Bo_czemu_nie
Bo_czemu_nie
Oddałem telefon do naprawy, przy wykorzystaniu usługi play360, wszystko niby ma być cacy. Kurier wysłany przez playa, oddałem telefon, odebrałem zastępczy, bo muszę mieć do pracy, a używam dwóch numerów. Odpakowuję ten telefon, jakiś "WIKO" xD Ok, spoko, nie spodziewałem się, że wyślą mi ajfona czy coś przecież. Przez 20 minut się najpierw męczyłem, żeby przeczytało mi w końcu kartę sim i go uruchomiłem. No i #!$%@? to jest kpina. Zasięg gubi