Witam szanownych wykopowiczów, mirki i mirabelki ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Piszę z innego konta(zielonka), gdyż nie chce powiązań konta z tożsamością.
Wierzę w moc wykopu.
TL na końcu :)
Sprawa wygląda następująco:
Jest taka grupa na facebook'u, która w moim regionie ostatnimi czasy stała się popularna szczyt charytatywny- coś wystawiasz- ktoś kupuje i przelewa pieniądze na fundację- a ty przekazujesz wylicytowany przedmiot.
Sporo osób tam wystawia(nawet restauracje, pizzerie, gabinety masażu- bony na ich produkty/usługi).
LINK DO GRUPY: https://www.facebook.com/group...
Wszystko fajnie- dużo osób wystawia, dużo osób licytuje(również moja żona przekazała pewną rzecz na licytację), grupa i cel wydaje się prawdziwa.
Może i wszystko miało by happy end- gdyby nie dzisiejsza dziwna sytuacja- Administrator tej grupy(pewna kobieta) która dziś odezwała się z prośbą do mojej żony o pomoc w postaci przelania 1500 zł na jakieś konto w banku(bo ma problemy z bankiem).
https://pokazywarka.pl/h701a4/...
(Sorki, nie wiem jak dodać zdjęcia w znalezisku- dodaję w pokazywarce...)
Nie wiem co o tym sądzić- może ktoś przejął jej konto, a może to jakieś fake-konto które próbuje wyłudzić pieniądze?
Może spróbujecie pomóc zweryfikować tą tożsamość/fundację.
Można by było ustrzec ludzi którzy wpłacili by pieniądze, oraz tych którzy wykonują czy też przekazują rzeczy na licytację.
Kontaktowałem się z Policją i w skrócie powiedzieli mi, że to nie takie "just like this"- papierkowa robota która potrwa z pewnością dłużej niż czas większości licytacji.
Zasugerował zaalarmowanie grupy o takowej sytacji, ja jednak wiem że wykop ma większą moc ;)
TL:
Jest grupa na facebooku "Bazarek z WIELKIM SERCEM"- na którym wiele osób(również moi znajomi)- wystawili i licytują kilka rzeczy na charytatywną licytację, a administrator(którego osobiście nie znamy) chce abyśmy przelali 1500 zł przelewem natychmiastowym na jakieś tam konto, bo musi coś kupić a ma problemy z bankiem.
Komentarze (16)
najlepsze
Żona i ta pani to koleżanki bliskie? Z rozmowy wynika jakby się znały dobrze, wiem że to jest mała mieścina i wszyscy wszystkich znają no ale kolęzańce 1,5k nie dasz :D
Chyba nie będzie problemu z weryfikacją tej osoby przez swoich znajomych.
Numeru nie podała bo nie ma telefonu przy sobie LOL
https://www.facebook.com/magdalena.pieczarka.1?lst=100009880812168%3A100007908763066%3A1543444782
Chciała kasę Magdalena Pieczarka, a przelew na jakąś Sandrę. Kolejna lampa powinna się zapalić
Przelew na sporą kwotę - lampka ostrzegawcza. Przelew natychmiastowy - lampa ostrzegawcza. Przelew na konto prywatne, mimo że coś niby "zamawia" (czyli, w domyśle - raczej z jakiegoś sklepu internetowego) - ostrzegawcza latarnia morska. Dzwonić nie można bo akurat przypadkiem telefon w robocie zostawiła? Ostrzegawcze słońce.