@Mikian: No właśnie, skąd bierzemy wiedzę o filozofii? Od innych twórców czy z własnej głowy, czy ktoś kto kieruje się zasadami epikureizmu jest na pewno wyznawcą tych zasad. Czy po prostu sam uznaje to za swój sposób na dotarcie do szczęścia, mimo, że poszczególne zasady przypisuje się konkretnej filozofii. Czy osoba, która wyznaje te zasady mimo, że nigdy nie słyszała nawet słowa o tej filozofii jest epikurejczykiem. Jaki sos powinniśmy proponować