Czy tylko mi się wydaje, że Misery ma skopaną ekonomię?

Ja rozumiem, Zona to trudne miejsce do życia i w ogóle #!$%@? nikt cię tam nie zapraszał #!$%@?, ale przynosząc kilkadziesiąt kg złomu w postaci karabinów, celowników, scyzoryków, latarek, granatów i innych pierdów dostaję jakieś 4-5, czasami 6 tysięcy rubli, za co mogę kupić wódkę, kotlet z psa i apteczkę xd

Ogólnie marże u brodatego to nieporozumienie. Większość rzeczy sprzedaje 10x drożej.
Misery ma skopaną ekonomię

zrobiono wszystko by ruchać gracza stwarzając pozory realizmu

marże u brodatego to nieporozumienie

@niezwornowazony: właśnie dlatego hype na misery minął dawno temu, ludzie ogarnęli że ten mod jest tak skrajnie głupi w swoich zamierzeniach że zupełnie odbiera frajdę z gry
pamiętam jak o tym opowiadałem w temacie na forum stalkera jak jeszcze go tworzyli, to dowiedziałem się że jak mi się podoba to mogę nie grać
no
  • Odpowiedz
@niezwornowazony: a mi sie osobiscie misery podobał. A ekonomia nie jest wcale aż tak #!$%@?, tylko trzeba ją dobrze wyczuć, oraz wyczuć handlarzy. Np. jak uda Ci się ubić jakiegoś mocniejszego mutanta (polecam granatnik) to czesci sprzedawaj tylko naukowcom, bo naprawdę dużo za to dostaniesz. Ponadto, zbieraj artefakty na zamówienie, tez ładny hajs. Ja ogólnie początkowo cieszyłem się jak nazbierałem na zardzewiały karabin samopowtarzalny (zaczynałem z mosinem) o kombinezonie nawet nie
  • Odpowiedz
  • 9
Kolejny powrót do Zony i znowu te wspaniałe emocje. Bardzo cieszy mnie fakt, że to co w modach zapoczątkował Misery, CoC, Last Day jest kontynuowane w kolejnych modyfikacjach. Ostatnio zagrywałem się w Anomaly - podrasowana grafika super fajna sprawa (chociaż troszeczkę traci z mrocznego klimatu i dla mnie czasem za żywo). Na pewno na plus crafting, mobilność postaci, jest łatwiej niż w Last Day - mod myślę świetny dla graczy, którzy mają
grey09 - Kolejny powrót do Zony i znowu te wspaniałe emocje. Bardzo cieszy mnie fakt,...

źródło: comment_zxyCh5VCI2Q8REXBbiAf5yNaGKAhvqVU.jpg

Pobierz
@grey09: szanuję za Ironmode, ja też spróbowałem dla beki ale jak raz się spróbuje Iron mode'a to późniesza gra bez tej opcji nie ma już smaku, po prostu na Ajronie każdy sukces cieszy potrójnie a każda nauczka boli/uczy też potrójnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@Sgori z tego co się zdążyłem zorientować jak dotąd nie ma tu żadnej linii fabularnej. Wyczytałem, że dokumenty z labek można dostarczyć którejś z frakcji, żeby dostać lepszy gear od handlarzy. Dlatego na tym polu Anomaly się lepiej sprawdzi, ale Dead Air zdaje się być czysto survivalowym doświadczeniem, więc idealnie współgra z Ironmode. Myślę że przeżycie może być celem i niezłą fabułą samą w sobie :D chociaż fajnie jakby był konkretny sens,
  • Odpowiedz
Pytam czytelników Kinga. Czym wszyscy sie podniecają tak w jego Misery? Wczoraj skończyłem czytać ale zupełnie nie powaliła mnie na kolana. Akcja sie mozolnie rozgrywała do tego cały zamysł jakis taki niespecjalny. Ma wiele dużo ciekawszych po których miałem kilkudniowego kaca a tutaj nic.

#ksiazki #stephenking #misery
@ryhu: Na nic nie narzekam, to raz. Dwa - fanbojem Sapkowskiego nie jestem (a przynajmniej nie do końca ;)) - jego ostatnie dwie książki są słabe, a on sam to buc. Trzy - nie każę nikomu lubić Wiedźmina czy Trylogii husyckiej, to że je polecam jak ludzie pytają to moje prawo. Jeśli się komuś nie podobają to jego sprawa, mnie to nie boli. Ale tak samo mnie może nie podobać się
  • Odpowiedz