W Lidlu można kupić steki z rostbefu. Opakowanie ma 0,5 kg, w środku są dwa solidnej wielkości steki. Wyglądają ładnie, mają fajną marmurkową budowę z tłuszczyku, więc myślę, że powinny być miękkie. Sprawdzę dziś i zobaczymy. Kosztuje 17 zł, więc całkiem mało jak na 500 g rostbefu. Wczoraj kupowałam po 43 złote za kilo.

#gotujzwykopem #gzw #miecho
@bohemot44: no, powiem Ci, że rzadko można dostać ładny rostbef, żeby się nadawał na steki, więc jak się sprawdzi to będę to częściej kupować. Jest też wersja z polędwicą, ale polędwica jak to polędwica - 80 zł za kilo ;)
  • Odpowiedz