#!$%@? mircy ale mam rozkmine. Siedzę z moim kaszojadem w centrum zdrowia dziecka ( na patologi noworodków)i na sali jest jeden dzieciak z rodzicami hehe patolo po 19 lat. Wszyscy na nich (A zwłaszcza na madke) narzekają, zostawiają tego dzieciaka olewaja itp.
Wychodząc na szluga zauważyłem że się chowają po krzakach a teraz ta madka mi wygląda na zdrowo zjaraną. Choć może być i zapłakana.
No i mam dylemat czy przygruszkować do
Wychodząc na szluga zauważyłem że się chowają po krzakach a teraz ta madka mi wygląda na zdrowo zjaraną. Choć może być i zapłakana.
No i mam dylemat czy przygruszkować do
@su1ik: Ty chyba dawno nie miałeś styczności z nową generacją rodziców XDD przeciez to jest tak pyskate gówno że tu nie ma co dyskutować, wyskakuje ci albo patus pięcsetplusiak albo jakaś korpokaryna ze wzrokiem proszącym o rozmowę z kierownikiem i drą mordę jakbyś przeleciał im to dziecko na ich własnych oczach XD