via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
@wiedzmikolaj: Ja także to złapałem. Fajne były też samoloty na tle nieba.

Ale szczerze to w tej misji brakowało mi nieco większej abstrakcji. Te światy były jednak za bardzo normalne.
Jakieś mroczne złomowisko na tle cyberpunkowego miasta i trzeba walczyć mieczem z robotami, to jest to.
  • Odpowiedz
@apee: Cyberiada to są opowiadania w stylu Bajek Robotów. Ja akurat od Bajek zacząłem przygodę z Lemem bo mi się ten klimat satyrycznych atomowych bajek strasznie spodobał, ale wiem, że wielu ludziom on nie podchodzi (szczególnie chyba tym co omawiali je w szkole, co uważam że powinno się zaprzestać, wbrew tytułowi nie są one skierowane do dzieci).
  • Odpowiedz
Które książki Lema dalej czytać? Nie jestem fanem "głupkowatości" w jego produkcjach. Te wszystkie Trurle i Klapaucjusze, Kongresy Futurologiczne, Ijony Tiche, zabawy językowe i tak dalej. Skończyłem Niezwyciężonego, Głos Pana, Śledztwo, Golem XIV, jestem w trakcie Solaris i zaczynam mieć wrażenie, że z jego bibliografii został mi jeszcze tylko Eden, Fiasko i Obłok Magellana. Być może Katar. Ijonów, Pirxów i innych bajek nie zniese. #ksiazki #sci-fi #
@Goryptic: Pirx głupkowatości nie ma wiele, a bajkowatości wcale. Powrót z gwiazd też jest spoko.
Są jeszcze średni Astronauci. Człowiek z Marsa - tego nie czytałem, ale chyba to nie jest bajkowa powieść.
Doskonałej próżni i Wielkości urojonej też nie czytałem, ale zamierzam to zrobić prędzej czy później.
  • Odpowiedz