W 2003 roku trzech młodych przyjaciół pochodzących z miasta Darwin znajdującym się w Northern Territory w Australii: 21-letni Brett Mann oraz 19-letni Ashley McGough i Shaun Blowers - wybrało się na wycieczkę, która okazała się być największym koszmarem jaki mogli tylko sobie wyobrazić.

Kupiło go National Geographic

Colin Deveraux jest australijskim hodowcą bydła. Niedawno mężczyzna przeżył spotkanie, o jakim nie śniło mu się w najgorszych koszmarach. Mężczyzna przeżył atak krokodyla. Udało mu się uwolnić tylko dlatego, że w odwecie sam ugryzł gada.

Niesamowita historia z Australii. Mężczyzna został zaatakowany przez krokodyla, kiedy naprawiał ogrodzenie nad rzeką. Udało mu się ujść z życiem po tym jak...

Południowe Chiny nawiedziły intensywne ulewy, które doprowadziły do powodzi. To sprawiło, że z hodowli udało się uciec 70 krokodylom. W tej chwili gady są poszukiwane przez służby.

Niezwykłe odkrycie zaskoczyło świat nauki - po raz pierwszy zidentyfikowano samozapłodnienie u krokodyla. Wydarzyło się to w zoo w Kostaryce, gdzie 18-letnia samica wyprodukowała zarodek niemalże genetycznie identyczny z nią.

Na początku Kaczyński, a za nim partia. Te same instynkty, ta sama głupota.

Nagranie pochodzi z materiałów prasowych policji

Sosnowieccy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą odebrali krokodyla nilowego przetrzymywanego nielegalnie przez jednego z mieszkańców naszego miasta w domu jednorodzinnym. Zwierzę trafiło pod opiekę ZOO w Poznaniu.

We wnętrzu krokodyla znaleziono szczątki poszukiwanego od kilku dni wędkarza. Mężczyzna był ostatnio widziany w sobotę na polu kempingowym Kennedy's Bend, w północno-wschodniej Australii. - Usłyszałem krzyk, po którym nastąpił głośny plusk. "Na brzegu znalazłem tylko klapki".

Na prywatnej posesji w basenie odnaleziono dwa krokodyle. W akcji odławiania zwierząt brała udział policja, straż pożarna i pracownicy ogrodu zoologicznego z Poznania. Jeden z gadów nie żył. Drugi otrzymał profesjonalną opieką.

Szczątki poszukiwanego wędkarza w brzuchu krokodyla. To wydarzyło się naprawdę

Chłopca przez dwa dni bezskutecznie poszukiwała go ekipa ratunkowa, po czym zwłoki malucha przyniósł w paszczy ogromny krokodyl. Położył je na łodzi ratowniczej i odpłynął.

opis musi być