@moby22: Nic dziwnego, to było jeszcze przed erą toksycznej poprawności politycznej, poza tym wspaniałe jest to, że Reebok to sponsorował. Pamiętam jakie zdziwienie miałem jak mi to kolega w podstawówce pokazał i było takie o ku...a Sokół.
  • Odpowiedz
@telegazeciarz Ostatnio do podobnych wniosków doszedłem. Wielu rzeczy chciałbym nie poznać w dzieciństwie, żeby teraz nie mieć nostalgii do tego co jest złe/głupie. Przykre to właściwie, a chyba też nic nie da się z tym zrobić ....
  • Odpowiedz
Znałem The owl house (sowi dom) już od 2020, ale obejrzałem stosunkowo niedawno dopiero. No i szczerze polecam (wśród kreskówek obejrzanych przez mnie przez parę ostatnich lat i tak zajmuje drugie miejsce, bo avatar to avatar jednak), tylko szkoda że Disney skrócił to do 3 sezonów, z czego ten trzeci ma tylko trzy 40 minutiwe odcinki. Może za amphibię szybciej się zabiorę, ale pierwszy odcinek średnio mnie przekonał...
#kreskowki #
Polonez_fan - Znałem The owl house (sowi dom) już od 2020, ale obejrzałem stosunkowo ...

źródło: temp_file3427407038596016035

Pobierz
@Polonez_fan: słabe to było, zaczęło się dobrze ale po 1 sezonie równia pochyła.

Z ostatnich lat Ducktales były zdecydowanie najlepsze ale Disney to zabił przez co ostatni odcinek był dość słaby.

Obecnie formę trzyma Bluey i jest mega genialne (do tego stopnia że Disney musiał ocenzurować ich zanim trafili na swoją platformę
  • Odpowiedz
  • 3
@sorek jeśli chodzi o mnie to 1 sezon był znakomitym "slice of life", który dał świetne postacie i world building. Natomiast kolejne sezony były "poważniejsze", od połowy drugiego już zmierzanie do końca, ale imo do końca trzyma poziom i nie znalazłem żadnego słabego odcinka.
Ducktales słyszałem że jest świetne, niby malutko oglądałem ale i tak sprawia znakomite wrażenie swietnego duchowego spadkobiercy oryginału na którym się wychowałem
Bluey czasem oglądałem z kuzynami.
  • Odpowiedz