#film #kino #historia
Ostatnio oglądałem rosyjski film historyczny "Sługa dwóch panów" z 2007r z czasów III wojny północnej. Obejrzałem tylko zachęcony jakimiś zwiastunami i scenami z bitwy pod Połtawą. Sam film mało znany w Polsce, bo ma tylko 175 ocen na filmwebie. Największy błąd w filmie to, że Karol XII dowodził w tej słynnej bitwie.
Wiadomo jak to często jest z tymi rosyjskimi filmami historycznymi, czasami
  • Odpowiedz
Mars Express. Świat, który nadejdzie (2023)

Cyberpunkowa przyszłość, para detektywów znajduje się na tropie sprawy zdalnie przejętych robotów. Nie jestem fanem gatunku "animacji dla dorosłych" i ta tego nie zmieniła, sama kreska niezbyt szczegółowa, a fabuła trochę chaotycznie przedstawiona, ale generalnie nie było to jakieś złe, miało kilka mocniejszych fragmentów. 6/10

#kino #film
nightmaar - Mars Express. Świat, który nadejdzie (2023)

Cyberpunkowa przyszłość, par...

źródło: me

Pobierz
144 lata temu urodził się Tod Browning, czyli Charles Albert Browning Jr., amerykański reżyser, scenarzysta, aktor, wodewilowy artysta, komik, jeden z najważniejszych twórców kina niemego i wczesnego dźwiękowego. Od lat nastoletnich również moczymorda. Karierę jego podzielić można na dwie części – sprzed 1915 r., kiedy to występował głównie w slapstickowych komediach i był związany ze sceną wodewilową, i po 1915 r., kiedy to powstały jego najbardziej znane i cenione filmy, tj. dramaty
podsloncemszatana - 144 lata temu urodził się Tod Browning, czyli Charles Albert Brow...

źródło: dziwolągi

Pobierz
Zachęcony komentarzami ludzi obejrzałem wczoraj film ,,wieloryb” - ten o grubym gościu. Film bodajże nagrodzony oscarem. No i nie polecam - chyba, że ktoś lubi filmy jak np. Smoleńsk czy nacechowane mocno ideologicznie produkcje netflixa. A ja nie lubię bo cenię sobie wolność - i czy to z prawa czy z lewa - nie lubię jak ktoś mi mniej lub bardziej bezpośrednio próbuje wpychać swoją wizję świata. Ogolnie sam film średni dosyć
@Student też uważam, że jest przereklamowany. Mam wrażenie, że to próba zlepienia kilku ambitnych filmów. Bo o czym to jest, o otyłości? O gejach? O straconej miłości? O poddaniu się w życiu? O problemach wychowawczych? O złej religii? O poezji? Systemie zdrowotnym w USA?
W momencie jak zaczyna dotykać jakiegoś wątku to zaraz wchodzi coś nowego, a końcówka tak kretyńska jakby chcieli zrobić scenę dokowania z Interstellar, ale mieli 90 sekund
  • Odpowiedz
kolejny przykład lokowanej indoktrynacji


@Student: Stary, przecież twój wpis jest tak przepełniony ideologicznym zaczadzeniem, że aż się wylewa. Do tego nie opisałeś, do czego w sumie miałby ten film przekonywać, chyba że indoktrynacją jest sam fakt pokazywania grubych ludzi, czy gejów.
  • Odpowiedz
  • 2
@LebronAntetokounmpo:
Po latach aktorka wyznała, że Kubrick traktował ją o wiele gorzej od pozostałych członków ekipy i kazał jej płakać przez kilkanaście godzin dziennie.
Słynna scena,  w której Wendy Torrance broni się przed Jackiem przy pomocy kija bejsbolowego, powtarzana była podobno aż 127 razy. Aktorka przypłaciła tę rolę problemami ze zdrowiem.


Czytałem, że wielu aktorów narzekało na perfekcjonizm Kubricka, którym dosłownie "zajeżdżał" całe ekipy. Z drugiej strony, gdyby taki nie
  • Odpowiedz
@OlaKordasOfficial: niech sobie emitują co chcą, o tym należy pamiętać.
Jakie to rozdrapywanie ran? Tylko idiota może doszukiwać się w filmie fabularnym głębszych treści ;)
Jak emitują Klossa czy 4 pancernych to nikt nie pisze że jakieś rany rozdrapujemy.
Tu walka jest ze spamem wołyński i kacapskimi trollami którzy tym tematem próbują skłócić Polki i Polaków.
  • Odpowiedz
Co dokładnie James Gunn chce osiągnąć z #dcuniverse #dceu czy #dcu, skoro moda na filmy z superbohaterami minęła raczej bezpowrotnie? No przynajmniej na najbliższe kilka lat. Oczywiscie poza kasą xd ale tu nie ma pewności, że obędzie się ze smakiem.

Od Irona Mana minęło 16 lat. 5 lat od Endgame. Snyder próbował, ale wychodziły mu srogie kleksy. Obecne produkcje mogą być dobre, ale zostaną częściowo
@red7000: Gunn ma trochę autorskie podejście do kina superbohaterskiego. To znaczy, będzie to zupełnie inaczej niż u Snydera, który z supków robił bogów (i #!$%@?ł ciemne filtry) na manichejskiej walce dobra ze złem (może Batman v Supermen wprowadził trochę niuansu). Gunn lubi zrobić z filmu taką niezobowiązującą frajdę jak Indiany Jonesy, czy jego Strażnicy Galaktyki. Trochę stylistyki glamrocka, trochę kiczu, trochę puszczania oczka do widza. Generalnie już to robi, na
  • Odpowiedz