@wacek_1984: Jeżeli mógłbym pracować w 10 firmach i praca a w zasadzie czas pracy byłby adekwatny do tych 2k minus to że musze pracowac w kilku firmach to why not?

@Cesarz_Polski:

Żyjemy w świecie połączonym urządzeniami IP,


Ciekawe stwierdzenie, dalej już mi się odechciało czytać.
  • Odpowiedz
@TypowyXD:

W wyniku jakiegoś incydentu bezpieczeństwa, mogą wyciec klucze prywatne powiązane z tym certyfikatem. W takiej sytuacji certyfikat należy unieważnić i powinien on trafić na CRL (Certification Revocation List). Gdy certyfikat traci ważność, to automatycznie jest on usuwany z CRL (bo nie ma sensu go tam trzymać, skoro i tak nie ma już ważności), co pozwala sprawić, że listy CRL są stosunkowo małe. Inaczej, musiałyby się na nich znaleźć wszystkie unieważnione certyfikaty z historii, choćby takie sprzed 10 lat.

Ponadto w przypadku certyfikatów z nieograniczoną datą ważności mógłby się wydarzyć poniższy scenariusz:
1) człowiek A ma certyfikat do
  • Odpowiedz
Mireczki informatyki i spece od bezpieczeństwa, jest teraz wrzawa medialna na temat odgrzewanego kotleta pod tytułem ransomware. Cały internet zapchany smutnymi historyjkami o tym co to nie zaatakowało, czy zapłacić okup i jak sobie z tym ogólnie poradzić, a jakoś się nie mogę doczytać, jaki jest właściwie wektor ataku? Czy to znowu jakieś faktura.pdf.exe w załączniku do maila? Bo jeśli tak, to jestem przerażony, bo to jest już poziom albańskiego wirusa komputerowego,
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PozytywnyMirekDyskutant: Właśnie mnie to zastanawia, bo ja na prywatnym komputerze zawsze działam w trybie party hard - bez antywirusa, z publicznym IP, instalację łatek odkładam przez miesiąc bo mi się nie chce komputera restartować a ostatni raz kiedy cokolwiek złapałem to było to coś na Windowsa 2000/XP co ubijało jakąś usługę i wymuszało restart (Sasser?) i to tylko dlatego że to była epoka, że się to ładowało na komputer w
  • Odpowiedz
@kyaroru: Uno to że nie masz av itd nie znaczy że będziesz wszystko łapał. Po drodze bramy może masz z ids itp operatorzy poczty, isp też często filtrują. Nie wiem jak teraz ale kiedyś home miało wszystko na "Fortigejtach". Poza tym masz świadomość nie klikasz jakiś gówien w mailach, nie otwierasz wszystkiego jak popadnie to 90 procent sukcesu.

Dwa wektor ataku, dwa dni minęły i tylko spekulację bo stanowiska nie
  • Odpowiedz
Co ten pejsbuk, to ja nie wiem, ale nie podobało mi się to zbytnio.
Dla wytłumaczenia: używam wtyczki Secret Agent - rotuje useragentów i akceptowane nagłówki przez przeglądarkę z podanej listy. Za każdym przejściem między stronami miałem więc "inną przeglądarkę" siedząc na tym samym kompie. Efektem ubocznym jest to, że czasem nawet bez TORa przeskakuję między fizycznymi lokalizacjami na świecie ( ͡ ͜ʖ ͡)
Pejsbuk lubi wiedzieć
macgajster - Co ten pejsbuk, to ja nie wiem, ale nie podobało mi się to zbytnio.
Dla...

źródło: comment_AdaWVLZutmpi5bgqdhOk6dcmw4ASgbK7.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#informatyka #itsecurity #niebezpiecznik coraz bardziej legitymacyjne te maile przychodzą.
Żeby było ciekawiej - mail był adresowany tylko do mnie i do drugiej osoby pracującej ze mną w firmie.
Ja jestem wyczulony na takie rzeczy, ale potrafię sobie wyobrazić, że jakaś pani Grażynka by kliknęła w załącznik, tym bardziej, że Outlook raczej nie pokaże, że w załączniku może być wirus.
j.....k - #informatyka #itsecurity #niebezpiecznik coraz bardziej legitymacyjne te ma...

źródło: comment_zK5Qb5qRaWoxXAFlCLsZYViQUUoO61kV.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

kliknelaby w wiadomosc oznaczona jako niebezpieczna?


@hpiotrekh: to krzynka webowa google oznacza wiadomość jako niebezpieczną. Jeśli ktoś korzysta tylko z klienta lokalnego, a wiadomość przedostałaby się przez filtr antyspamowy, to infekcja murowana :)
  • Odpowiedz
Na jakiej podstawie Bitlocker odszyfrowuje dysk? Bo mam Windowsa 10 z TPM i dwóch użytkowników. Nie podaję żadnego pre-boot hasła ani nic, tylko od razu ładuje się Windows i prosi o hasło dla dowolnego z użytkowników następnie mnie pięknie wpuszcza i pokazuje wszystkie pliki. Jak to działa?

#komputery #itsecurity #bezpieczenstwo #informatyka
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@chchmiel bitlocker jest częścią rozruchu systemu Windows. Livecd linuxa zobaczy stan surowy dysku czyli dalej będzie on zaszyfrowany. Nie obejdziesz tego z zewnątrz. Możesz próbować uruchomić coś w momencie logowania na użytkownika, ale to już jest wykorzystywanie jakiś luk Windowsowych
  • Odpowiedz