Kto z Was mirki i mirabelki lubi hot-dogi z Orlenu??? Gdyby były jeszcze za zeta lub 1,5 lubilibyście jeszcze bardziej co nie?? Dziś byłem świadkiem ciekawej sytuacji. Stoję sobie przy kasie na stacji przy A2, a pani z Orlenu ładuje parówki do kosza... Po krótkiej (bardzo kulturalnej) wymianie zdań dowiedziałem się co następuje:

1 za długo się piekły
2 nie, nie można przecenić godzinę wcześniej
3 nie, obsługa nie może się częstować
#protip dla klientów #freshmarket i #zabka - jak będziecie zamawiać hotdoga, to bierzcie z kabanosem.
Spytacie się pewnie "dlaczego?".
A wtedy Jasiek wam powie, że dlatego, że w tym nieszczęsnym kabanosie jest około 15% więcej mięcha niż w pozostałych opcjach. Piszę z pamięci, w poniedziałek mogę doprecyzować.
Jak jeść, to tylko kabanosy :D

Najsłynniejsze hotdogi świata, Nathans. Nazwy może nie kojarzycie ale już konkurs w jedzeniu parówek w bułce na czas pewnie jest wam znany. Co roku, 4 lipca. To właśnie oni. Dzisiaj je jadłem i po raz kolejny muszę przyznać że Amerykanie to mistrzowie marketingu. Hotdog na poziomie buły z parówą z Ikei kosztuje tam 4 dolce! Serio, każdy Orlen w Polsce ma lepsze, znacznie lepsze :). Porażka na całej linii. #usa #nowyjork #
enzojabol - Najsłynniejsze hotdogi świata, Nathans. Nazwy może nie kojarzycie ale już...

źródło: comment_2kdGtFQV11eaN0MbEQChBnLozujU9E1Q.jpg

Pobierz