Hej Mireczki,
Chciałam wam pokazać nowy film ButterEarth
relacja z przejścia trekkingu do najwyżej położonej bazy w Himalajach - Everest Base Camp. Co tak gna ludzi do tego, aby tam dojść? Jak czuje się człowiek w miejscu, gdzie tlen jest już dość mocno rozrzedzony? To wszystko w filmie!
Zawsze strasznie lubiłam dzielić się swoimi wspomnieniami z innymi i chciałam móc pokazać coś, czego nie widzi się na co dzień. Stąd też pomysł na kanał. Żyje on od kilku miesięcy i wrzucam tam naprawdę wartościowe treści opakowane w najpiękniejsze ujęcia i bardzo dobrą jakość. Jest to coś bardziej w stylu filmowym, lub dokumentalnym, niż vlog z kamerką w ręku.
Byłabym wam mega wdzięczna za obejrzenie najnowszego filmu i podzielenia się opiniami na jego temat. Wszelkie opinie mile widziane :)
Niby oczywiste, ze nikt nie peakuje pod górę, ale jednak dopóki nie szedłem nie zdawałem sobie z tego sprawy