18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Test robiony rano w ciągu 15 minut nic nie wykazał ale słyszałem że po godzinie niektóre mimo przedziału czasowego pokazują, ogólnie patrzyłem na niego i nic się nie pojawiało a teraz pod wieczór widzę taka kreseczkę przechodząca przez RSV czy jest możliwość by był zepsuty? Albo czy to może coś oznaczać? Mam się martwić? #testy #covid19 #grypa #rsv #medycyna #pytanie
morgiel - Test robiony rano w ciągu 15 minut nic nie wykazał ale słyszałem że po godz...

źródło: comment_1673292136uxU0ACEfjmDBX7dG8I5hKR.jpg

Pobierz
@morgiel: czyli zadziałał prawidłowo. Cokolwiek by się nie pokazało po 15 minutach możesz olać. Jak robiłem sobie kiedyś test na HIV to też się obsrałem, bo po godzinie zaczęły się jakieś losowe kreski pojawiać, Dosadnie mi wytłumaczono, że #!$%@?ę głupoty i żebym przeczytał jeszcze raz instrukcję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@methhod: Xylo to odstaw czym prędzej, zanim organizm się zacznie buntować, że go już nie używasz. Regularnie płucz zatoki wodą i rób sobie inhalacje z pary wodnej, mi to zawsze wystarczało.
  • Odpowiedz
A jak już zaatakują cztery na raz, to panie koniec.


@Matpiotr: Wtedy będzie QUATRODEMIA a jak straszonko wyimaginowanym long covidem i krakenem wejdzie mocniej to powstanie LONG QUATROKRAKODEMIA-19
  • Odpowiedz
Teraz dużo osób jest chorych, ale czy ktoś z Was miał takie objawy jak ja? Niewielka temperatura, bo niewiele ponad 37, ale w ogóle nie spada od kilku dni i bardzo duże osłabienie? Pozostałych objawów brak
#choroby #grypa
@kochamajfony: Od poniedziałku rozłożyła mnie pewnie grypa. Mecze się do dziś i co ciekawe średnie tętno spoczynkowe mam w granicach 50 tak od poniedziałku kręci się pomiędzy 90 a 100. Wiec widocznie to gowno daje takie objawy
  • Odpowiedz
@editores To samo miałem przez wiele tygodni i też brak gorączki, maksymalnie stan podgorączkowy. Ciągnie się to tygodniami i końca #!$%@? nie ma, dodatkowo czuje się non stop jakiś otępiony jakby IQ mi mocno spadło.
  • Odpowiedz
@a665321: U mnie to samo, ale nie doszukujmy się w tym ideologii, tak w sumie było co roku, tylko po pandemii ludzie chyba się na to wyczulili aż za bardzo
  • Odpowiedz
@Okospok0: Sars-Cov-2 to typowe przeziębienie, koronawirusy to wirusy wywołujące przeziębienia, dopiero np. grypa daje wyższe temperatury,
chyba, że ktoś został zatruty lekiem przeciwzapalnym i wirus przeziębienia zbytnio się namnoży

w sensie powstanie większa zmiana nowotworowa na skutek kancerogennych wysokich dawek metalu, duże ilości metalu odkładają się w różnych organach i prowadzą do wyworzenia ogromnej ilości wolnych rodników, które sprzyjają uszkodzeniom komórek
  • Odpowiedz
@Okospok0: ty ja tak samo xd ogólnie nie chorowałem wiele lat na nic nawet jak domownicy mieli covid lub grypę. Przez pandemię i nadmierną dezynfekcję oslabilem układ odpornościowy i miałem okres że łapałem przeziębienie ale wszystko już wróciło do normy. No ale jak już coś mi jest to maks 37 i tyle, aż głupio do lekarza po L4 było iść chociaż człowiek źle się czuł
  • Odpowiedz
Ta grypa teraz tak ma, że wraca? Poskładało mnie tydzień przed Świętami, doszłam do siebie, było wszystko ok aż do przedwczoraj, kiedy ni stąd, ni zowąd kiepsko się poczułam, a termometr wskazał 38 z kreskami. Wczoraj stan podgorączkowy i samopoczucie jakby mnie ktoś zjadł i wypluł, a potem jeszcze przejechał, dzisiaj wstałam jakby nigdy nic. Co dalej - się okaże.
Znajomi to samo - ścina ich, potem jest ok, a później wraca
Jutro ma być +15'C (w środku zimy!) A jeszcze tydzień temu było -12 XDDD
Wszystko na to wskazuje, że to chyba raczej początek epidemiii grypy.
Zawsze tak było, że jak zima była wilgotna i na plusie, to ludzie masowo chorowali.
#choroby #grypa
I później idziesz do biedry i wszyscy kasłają na te rozstawione owoce i warzywa....
Ostatnio nawet jakiś stary #!$%@? kasłał mi do ucha w kolejce przy kasie.
  • Odpowiedz
W ciągu kilku tygodni ponownie jestem chory, naprzemiennie mam jakieś różne dolegliwości, jak nigdy w życiu.

Teraz jakby wszystko się na siebie nakładało, organizm nie dawał rady. Ale najdziwniejsze jest to jak reaguję na leki, kiedyś jakieś objawy przeziębienia, grypy wieczorem? Garść leków, jakaś aspiryna, na drugi dzień nic mi nie było, czułem się bardzo dobrze.

Teraz biorę leki tydzień i praktycznie tyle co zbijają temperaturę na kilka godzin, nic więcej. Witaminy,