@Deykun: No widzisz i on już coś umie. A nie takie chwasty rosną, maturę ledwo zdają, a z umiejętności to co najwyżej wiązanie butów lub gotowanie wody mają...
  • Odpowiedz
#!$%@?. Co ja #!$%@? #!$%@?łem wczoraj #!$%@?łem w drodze po bułki to papiez

nawet nie.

Piatek wieczór, moze 19, a ja znów w piwnicy cieplutkiej sobie siedze :3

Ściągnąłem sobie nowego Bonda i już czułem ciepło na serduszku, ale czegoś

brakowało. Czipsy, koka kola były mi potrzebne do pełni jednostkowego

3wygrywu, więc mimo mrozu na zewnątrz postanowiłem wyjśc do sklepu, aby

dopełnić swojego wieczornego seansu.

Snieg skrzypiał pod nogami, a mi było
Siedze sobie u mamy w pracy, pomagam, a dokladniej przecieram lustra. Z okna widze przeuroczy rynek mojego miasta, ktory o tej porze jak to zawsze bywa jest pusty. Nagle slysze smiechy i piski, zagladam a to dwie gimbusiary (moze 15-17 lat). Dra morde, tak poprostu. Olewam i wracam do mycia luster. Mija 10 min, czuje lekka irytacje, no #!$%@? jest pozno do #!$%@? ludzie spia. Mozeby skonczyly pajacowac? Juz mam srogo #!$%@?,
@Prosty_login: masz dwie opcje mireczku. Pierwsza jest taka, ze rodzice klepią biedę i dzieci są wychowywane jak ciche myszki, bida, palcie lolki i pijcie bronksy, w biedzie. Rodzice nie dość ze biedni materialne to także umysłowo. Druga opcja to taka, ze rodzice maja kasy w opór ale nie maja czasu zajmować sie dziećmi bo ktoś musi zarabiać kasę. Wiec dzieci siedzą na necie, edukując sie od anonimowych frajerów internetowych oraz swoich
  • Odpowiedz