1/20 Średniowieczne elfy - od przyszłego tygodnia na #apaturium seria wpisów poświęconych średniowiecznym elfom i podobnym istotom, które w różnych wariantach pojawiały się m. in. w późnośredniowiecznych pieśniach i poematach.
Trzymając się konwencji tagu, będzie oczywiście sporo o średniowiecznej magii - ale też o innych światach, do których w dawnych opowieściach trafiali śmiertelnicy i o średniowiecznym postrzeganiu rzeczywistości, zarówno tej "zwykłej," jak i tej magicznej.
Na wstępie zaznaczam jednak - czasem będzie trochę krwawo.
Jeśli
Trzymając się konwencji tagu, będzie oczywiście sporo o średniowiecznej magii - ale też o innych światach, do których w dawnych opowieściach trafiali śmiertelnicy i o średniowiecznym postrzeganiu rzeczywistości, zarówno tej "zwykłej," jak i tej magicznej.
Na wstępie zaznaczam jednak - czasem będzie trochę krwawo.
Jeśli
Jednym z ciekawszych średniowiecznych utworów, w których zostały opisane interakcje ludzi z elfami - czy w szerszym kontekście, z istotami fey - jest Król Orfeo (Sir Orfeo), staroangielski poemat, którego najstarsza wersja jest datowana na ok. 1330 r. Jeśli komuś ten tytuł kojarzy się z Tolkienem, to prawidłowo - Christopher Tolkien po śmierci ojca znalazł w jego zapiskach nieoszlifowane tłumaczenie Sir Orfeo, które po dopracowaniu i zredagowaniu zostało wydane w zbiorze Sir Gawain and the Green Knight, Pearl, and Sir Orfeo.
Ponieważ poemat jest długi i zawiera wiele interesujących wątków związanych z elfami, dzisiaj weźmiemy na tapet tylko jedną część. Dowiemy się z niej kilku rzeczy o wyglądzie średniowiecznych elfów, o ich obyczajach oraz o tym, jak