@Chodtok: O #!$%@? to zabawne. Ja właśnie to u siebie zauważyłem, jak w końcu się wyleczyłem z długoletniej depresji która mnie męczyła parenaście lat, to się okazało że jestem dynamicznym ekstrawertykiem. Zawsze się miałem za zamulonego introwertyka ;D. Także jest w tym dużo prawdy. W sumie mnie tak naszło, że może rzeczywiście ma tu znaczenie relacja z rodzicami. Jak Cię rodzice słuchają i z Tobą rozmawiają, to może później chętniej się
@Chodtok: U mnie wenlafaksynka :). I odcięcie ( w praktyce całkowite zerwanie kontaktów) z toksycznymi rodzicami. Z matką po czasie odnowiłem, na swoich warunkach, których musi przestrzegać. Jestem zdrowy i nie biorę leków od 13 miesięcy, i w tym czasie nabyłem więcej umiejętności miękkich, niż przez resztę życia. Dużo pomogła mi całkowita zmiana środowiska na zupełnie nowe, zaraz po zakończeniu terapii lekowej. Spakowałem mandżur i pojechałem do Belgii, w której nigdy
hmm chłopu wydawało się że jak te 3 lata temu zmienił paro na wenlę to to po prostu zrobił się "trochę" bardziej lękowy znowu ale tak patrzy na swoje stare wpisy i widzi że pisał w nich że bardzo wyraźnie wzrosły mu lęki/wycofanie/całetogówno i to zrobiło go myśleć poważnie bo już jakiś czas temu miał myśli że tęskni za tym luzem jaki miał swego czasu po paroksetynie ale wtedy myślał że przed
tak keks jest chłodny i różne inne rzeczy związane z mieniem baby też ale najbardziej to mi #!$%@? brakuje żeby się wtulić jak picrel czy po prostu leżeć i zasypiać czując czyjeś 36,6 obok ja #!$%@?ę no tak baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo mi tego uczucia brakuje ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhafdslksadfkls ;______;
nastruj typu nawet całkiem ok chcę żyć i robić rzeczy i wgl tylko gurwa ta #!$%@? zasrana przeszywająca samotność a nawet już nie tyle sama w sb samotność bo gdybym wierzył że to tylko stan przejściowy to spoko ale ni #!$%@? już nie wierzę że to się jeszcze ma szansę kiedyś zmienić poczucie skrajnej nieatrakcyjności i kompletny brak nadziei ryją mi łeb i nie dają spokoju ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhfdsljfskdfjsldkj
Jak poznaliście wykop, co robiliście i kim byliście wcześniej zanim tu trafiliście! Ja bardzo dawno temu założyłem pierwsze konto tutej tylko żeby promować swoje przygłupawe filmiki z przeróbkami a później mi je zbanowali! Nawet nie wiedziałem że jest tu coś takiego jak Mikroblog! (ʘ‿ʘ) Wcześniej byłem dumnym reprezentantem vichana, tego starego dobrego vichana od wojaka itp. i wszyscy tam narzekali na wykop że niby jakaś wojna była pomiędzy
@Chodtok polecam alkoholizm ja się zdecydowałem i nie żałuję tańsze od narkotyków i łatwo dostępne idealnie zabija czas w oczekiwaniu na śmierć.. a z narkotyków jak już to tylko opio ewentualnie inne depresanty bo pozostałe rodzaje są zbyt wesołe i mało szkodzą
walnął se dziś kilka krótkich serii ale zawsze coś biorąc pod uwagę że to jakiś 3-4 raz w tym roku był a w zeszłym wcale lepiej nie było a nawet gorzej więc no bez formy jakiejkolwiek jest ogólnie
nie wie też do końca jak przeliczać pompki robione przy pomocy picrel na takie zwykłe jakie kieeeeedyś robił zawzięcie
@SmugglerFan dziewczyna chce poznać Twoją opinię, daje jasno znać "opowiesz coś więcej", a Ty odpowiadasz memem. Sorry, ale to nie w niej jest problem ¯_(ツ)_/¯
Japierdziele. Ale leń ze mnie. Wstałem po nocce, coś tam zjadłem. Miałem kosić trawę, ale nie chce mi się nawet po benzynę jechać. Ehhhhhhh #ehhhhhhhhhhhhh #przegryw