@slackware707 ciężko jest brać jak cukierki tabletkę co 150zl kosztuje za jedną xd każdy wystawia i się nie pyta nawet o nic więc to średnie zabezpieczenid przed czymkolwiek, apap też możesz przedawkować i to nie tak trudno, jest w każdej żabce,
Generalnie jak jest bez recepty to zwiększa się dostępność, no i skuteczność bo zdobycie recepty może potrwać, rodzi się mniej niechcianych dzieci- gdzie wady?
  • Odpowiedz
Ostatnio jest afera związana z tabletką "dzień po", jako, iż będą mogły je kupować 15-latki.
Obok potencjalnych skutków ubocznych, słyszałem, że stosowanie tych tabletek może powodować bezpłodność. Nie znalazłem takich informacji w internecie, ale jeśli jest jakieś ryzyko to czy coś o tym wiadomo?
#dzienpo #tabletki #ciaza #antykoncepcja #medycyna #zdrowie #polska
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@robert-kuzba: ta tabletka to po prostu duża dawka hormonów, która wpływa jednorazowo na cykl. Jasne, że nie wolno tego zajadać co miesiąc, bo to antykoncepcja awaryjna.
Ogólnie ja nie jestem zwolenniczką puszczenia tego wolno, bez kontaktu z lekarzem ginekologiem, bo kobiety często nie znają swojego cyklu i może nawet być potrzeby aby ją przyjmować.
  • Odpowiedz
@robert-kuzba: Była minister Sójka z PiSu wniosła poprawke tej Ustawy żeby chociaż byl dostępny od 18 lat, a nie dla nieletnich, bo energetyka kupić nie moga, a tabletke dzien po tak ¯\(ツ)/¯ już abstrahuje, że nieletnie nie mogą nawet same pójśv do ginekologa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Weźcie teraz odpowiedzialność za swoje czyny, jak nie umiecie antykoncepcji używać, najłatwiej zabić dzieciaka.


@DrAndre: Weź się doucz dzbanie. Tabletka "dzień po" nie zabija dziecka, bo go nie ma. Ta tabletka zapobiega ciąży przez opóźnienie/zatrzymanie owulacji. Jeśli do owulacji już doszło, to jest nieskuteczna i praktycznie nie ma wpływu na zapłodnioną komórkę jajową.

Co za zwierzęta.

Co za idiota.
  • Odpowiedz