Ciekawy poziom obslugi pasażerów #dworzec #szczecin . Przyszło dwóch gości z kamizelkami "ochrona dworca", poza kamizelka jakieś zwykłe łachy. Coś tam chamsko sie zachowywali do pasażerk, która ich wezwała i wywiązał się taki dialog:
Babka: pół godziny temu mieliście być... Coś tam się skarży
Seba z ochrony odchodząc na #!$%@?: to niech se pani skargę napisze
Babka #!$%@? bezczelnoscia: najchetniej to bym panu do dupy nakopala
Seba: sobie niech pani do dupy