Mirki z #zielonagora przypomina mi sie moja wycieczka do Studzienca, do opuszczonego pałacu. Bylam tam jakies dwa lata temu. Zrobiłam wtedy zdjęcie tego budynku, jednak gdy przyblizylam, zobaczylam ze w oknie widac jakieś postacie :( pojechalam tam kilka dni później, i zobaczyłam ze w tym oknie nie ma ani deski, ani szyby, ani nic takiego. Puste pomieszczenie. Jeżeli ktoś #lubuskie #zielonagora chce pojechać w klimatyczne miejsce, to polecam palac w Studziencu. Okno
01010101013 - Mirki z #zielonagora przypomina mi sie moja wycieczka do Studzienca, do...

źródło: comment_hTqzN377P6YJRzGJLiQS0R77RPPtpyn6.jpg

Pobierz
@krzynek: Nie o Ciebie mi chodziło. Raczej o twórców tych filmików. Oglądałem większość tego, co wrzucają i bez wątpienia mają jakąś wiedzę na ten temat ale używanie SB7 jest słabe moim zdaniem. Opisano nawet całe zjawisko związane z tym urządzeniem. Każdy w nim słyszy to co chce. Ponadto ludzie są podatni na sugestie i jak im powiesz, co słyszysz, to usłyszą to samo. Goście z tego kanału mocno bronią tzw. Spirit
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Thronstahl: to jest "ghost box" a właściwie to zepsute radio AM. Radio jest tak zmodyfikowane, że cały czas skanuje całe dostępne pasmo. Poszukiwacz duchów otrzymuje mix szumu, ułamki sekundy audycji radiowych i zakłóceń spowodowanych otoczeniem (rury, fale odbite od ścian itp.). Zadaje pytania "duchom", a potem doszukuje się odpowiedzi szumie z głośnika.
  • Odpowiedz
@Thronstahl: wg mnie to działa jak horoskop. poszukiwacze zadają pytania i potem na siłę byle pierd z radia interpretują tak jak im pasuje. Jak masz radio w smartfonie to są aplikacje robiące to samo co to urządzenie, możesz się pobawić za darmo.
  • Odpowiedz
Miałam dziś dziwny sen. Pracuje w jakimś starym domu. coś jak stary amerykański drewniany dom pod lasem.Wchodzę do środka, ukazuje mi się przeszklony pokój w którym jest stół a na nim leży nóż. W pewnej chwili nóż się sam unosi. Obserwuję to w obecności dwóch innych osób i mówię;, "patrzcie, nóż się sam podnosi". Po czym ukazuje się moim oczom sylwetka dziewczynki, która ujawnia się trzymając ów nóż. Patrze na jej twarz