#dowcip Polak i Rusek zakładają się o to, kto lepiej kradnie.
Rusek zaczyna, idzie do spożywczego i zwija trzy bułki w kieszeń. Wychodząc, dumnie prezentuje Polakowi swoją zdobycz i mówi:
- Trzy bułki na raz! Nawet kasjer się nie skapnął!
Polak pewny siebie odpowiada:
- Pff... To była zwykła kradzież. Ja potrafię sobie załatwić te bułki za darmo i to na oczach sprzedawcy!
Po chwili woła do sprzedawcy:
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#dowcip
Idzie turysta obok lasu i widzi Bacę, który rąbie drzewo tak, że aż wióry lecą.
- Baco gdzieś się nauczył tak rąbać!?
- Na Saharze.
- Ale przecież to pustynia...
- Teraz tak
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Instrukcja wojskowa.
Temat: zakładanie umundurowania.
1. Bluza moro - guzikami do przodu.
2. Spodnie moro - rozporkiem do przodu.
3. Buty sznurówkami do przodu.
4. Majtki - pierwszego dnia: obojętnie, drugiego: brązowym do tyłu..
#dowcip
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Sa dwa okopy: niemiecki i polski.
I tak walczą ze soba, strzelają do siebie, ale jak na razie zadna ze stron nikogo nie trafila. Az wreszcie jeden z Polaków powiedział:
- Te, jakie jest najpopularniejsze imie niemieckie?
- Hmmmm... Może Hans?
- O! Dobre! Krzykniemy Hans, i może jakiś jeleń się wychyli to go zastrzelimy. No i wołają:
- Hans!
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ma ktoś ochotę na #suchar?

Podczas wyprawy w górach przewodnik wysokogórski pomylił drogę na skutek czego zginęły trzy osoby z jego grupy. Został postawiony przed sądem i dostał dwa lata w zawieszeniu za nieumyślne spowodowanie śmierci. Po dwóch latach i zakończeniu kary przewodnik wrócił do wykonywania zawodu i znowu sytuacja się powtórzyła, ale tym razem zginęły 4 osoby. Przewodnik dostał kolejny wyrok i znowu po jakimś czasie wrócił do zawodu
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 86
- Co robisz?
- Oglądam film
- Jaki?
- Seryjny morderca brutalnie zamordował kolesiowi żonę a syna uczynił kaleką.
W dramatycznym zwrocie akcji syn zostaje porwany a ojciec musi namierzyć i gonić
porywacza przez tysiące kilometrów z pomocą psychicznie upośledzonej kobiety.
  • Odpowiedz
#dowcip
Kochana firmo!

Z dużą radością przeczytałem Wasze ogłoszenie w gazecie.
Ucieszyłem się dlatego, że wiem, iż Wasza firma jest duża i dobra i daje ludziom dużo pieniedzy. Ja tez chce zarabiac duzo pieniedzy.
Moge w zamian za to pracowac, nawet duzo pracowac, bo jak sie duzo
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzisiaj wcześnie, aby ludzie z #pracbaza mogli się pośmiać na kibelku oraz inni zainteresowani moim tagiem ( ͡ ͜ʖ ͡)

Wychodzi blondynka od lekarza i zastanawia się:
– Wodnik czy panna, wodnik czy panna?
Wraca do lekarza i pyta go:
– Panie doktorze,
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 90
- Jak masz na imię? zapytała nauczycielka.
- Mohammed.
- Jesteś w Polsce więc od teraz będziesz się nazywał Janusz.

Mohaamed wrócił do domu.

-
  • Odpowiedz
#dowcip Rolnik wezwał weterynarza do swojego konia, który zachorował. Weterynarz zbadał konia i rzecze:
- Pański koń zaraził się paskudnym wirusem! Masz tu pan lekarstwo. Trzeba mu je dawać przez trzy najbliższe dni. Za trzy dni przyjadę. Jeśli mu się nie poprawi trzeba będzie go uśpić.
Tę rozmowę usłyszała świnia. Pierwszego dnia koń dostał lekarstwo, ale nic mu się nie poprawiło. Świnia podeszła do niego i mówi:
- Dawaj, dawaj! Wstawaj!
Drugiego dnia to
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Poznałem wczoraj w barze starszą babkę. Wyglądała całkiem nieźle, jak na 60 lat. W zasadzie, to nawet lepiej niż nieźle. Tak sobie myślę, że musi mieć naprawdę ładną córkę. Wypiliśmy kilka piw i zapytała mnie, czy miałem kiedyś “sportowego dubla". Zapytałem. Co to?
"To trójkąt z matką i córka" -
odpowiedziała.
Bardzo spodobała mi się jej odpowiedź, i zgodnie z prawdą odpowiedziałem, że nie, nie miałem.
Wypiliśmy jeszcze trochę, po czym mrugnęła do mnie okiem i
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#dowcip W czasach agroturystyki, pewien mieszczanin wybrał się na wczasy na wieś. W niedzielę, nudziło mu się nieco, więc przeszedł się po wsi. Natknął się na gospodarstwo, w którym zobaczył w zagrodzie świnkę z drewnianą nogą. Zaintrygowało go to do tego stopnia, że odszukał gospodarza i pyta:
- Gospodarzu, a dlaczego ta świnka ma jedną nogę drewnianą?
- Aaa, ja panu zaraz wszystko opowiem jak to było. To było dwa lata temu.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zaraz zdechnę z bólu (ząb), więc łapcie pierwsze lepsze #suchar

Dzwoni kierowca tira do szefa:
- Szefie rozjechałem psa.
- Auto całe?
- Całe.
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wczesny poranek. Wieś, dom, obok domu chlew. Z domu wychodzi rolnik Zenek. Dwudniowy zarost, podkrążone oczy, ręce jak bochny, kufajka, gumofilce, berecik z antenką. Powolnym krokiem idzie przez błotniste podwórko do chlewu. Z chlewu dochodzą pierwsze niepewne pokwikiwania. Zenek podnosi wiadro z pomyjami i wchodzi do środka. Wszystkie świnie kwiczą i tłoczą jak najbliżej. Nalewa pomyje do koryta, świnie w spazmach, pełen entuzjazm, kwik nie do wytrzymania. Zenek przez chwilę stoi i
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 44
Pewien Chińczyk, udał się na zakupy do osiedlowego sklepu spożywczego:
- Dziń dobly, ci jest mąka?
- Nie ma mąka - odpowiada sprzedawczyni, zmierzywszy obcokrajowca wzrokiem.
Chińczyk chwilę wpatruje się w panią jak zaczarowany, kiedy ta już, już chce mu zacząć tłumaczyć na migi, pyta niepewnie:

A ciemu pani uziwa mianownika ziamiast dopełniacia?
  • Odpowiedz
Dzisiaj wcześnie, bo w weekendy i tak jest mały ruch.

- Kapitanie, mamy przeciek poniżej linii wodnej!
- Można załatać?
- Nie!
- Przygotujcie się do spuszczenia szalup ratunkowych!
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 48
Pewnego wieczora ojciec słyszy modlitwę synka:
- Boże, pobłogosław mamusię, tatusia i babcię. Do widzenia, dziadziu.
Uznaje, że to dziwne, ale nie zwraca na to szczególnej uwagi. Następnego dnia dziadek umiera. Jakiś miesiąc później ojciec ponownie słyszy dziwną modlitwę synka:
- Boże, pobłogosław mamusię i tatusia. Do widzenia, babciu.
Następnego dnia babcia umiera. Ojciec jest nie na żarty przestraszony. Jakieś dwa tygodnie później słyszy pod drzwiami syna:
- Boże, pobłogosław mamę. Do widzenia, tatusiu.
  • Odpowiedz
#dowcip PRZYGOTOWANIE KAWY
Przygotowanie kawy jest jak kochanie się z piękną kobietą. Powinna być gorąca. Nie wolno się spieszyć. Poruszam w niej... delikatnie i mocno. Na końcu dodaję mleko.

KŁADĄC WYKŁADZINĘ
Kładzenie wykładziny jest jak... kochanie się z piękną kobietą. Sprawdzam wymiary, rozkładam ją na podłodze, przyciskam, kładę się na niej i posuwając się do przodu i do tyłu dociskam równomiernie.

TAPETOWANIE
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dobra, dzisiaj suche i krótkie żarty, abyście mogli je opowiedzieć znajomym lub chociaż temu jedynemu, który jest wymyślony ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mama do Jasia:
- Wiesz, ta dziewczyna, którą przyprowadziłeś, jest bardzo ładna i miła, ale wysyłając cię po osiemnastkę miałam na myśli śmietanę.

PS Jeśli chcecie być na bieżąco, to zapraszam tutaj
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 140
Gdy kolejny raz spóźniłem się do pracy szef wezwał mnie do gabinetu;
- Jaka jest twoja wymówka tym razem?
- Zaspałem.
- Na miłość boską, powiedz choć raz coś czego nie słyszałem

- Ślicznie dziś wyglądasz.
  • Odpowiedz
Dzień jak co dzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje suchara cud.

Nauczycielka próbuje nauczyć swoich uczniów dobrych manier. Zapytała: "Michał, gdybyś zabrał dziewczynę na randkę do restauracji, jak powiedziałbyś jej, że musisz iść do łazienki?"
- Poczekaj chwilę, muszę się wysikać. - odpowiedział Michał.
- To byłoby bardzo niegrzeczne i nieodpowiednie. A Ty, Krzysiu, jak byś zapytał? - zwróciła się do innego ucznia.
- Przepraszam, ale naprawdę muszę iść do toalety. Zaraz wracam.
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach