@mati1990: Hehe dziewczyna zaprosiła mnie dziś na rower. Zgodziłem się ochoczo, jako że jestem amatorskim kolarzem szosowym. Ustawka oczywiście o 6 rano pizgawica straszna, więc założyłem moje super oddychające rękawice na warunki wilgotne o wadze 0,1 grama. Kosztowały 800 złoty, ale w takich od razu jeździ się szybciej. Na grzbiet narzuciłem nieprzepuszczjącą wiatru, dopasowaną bluzę za 1 tys złoty. Na koszulce #!$%@? tyle sponsorów, że prawie mnie zza nich nie widać,
Mała aktualizacja tagu #ksiazkiojcakromki

Dziękuje jeszcze raz za odzew i zakupy, to coś niesamowitego, naprawdę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wszystkie książki z środy/czwartku są już wysłane, dzisiaj wysyłany jest piątek - mam nadzieję że dzisiaj się uda wszystkie wysłać, sobota i niedziela to już pojedyncze sztuki więc myślę, że najpóźniej jutro zostaną wysłane.
Każda osoba której paczka została wysłana dostała już maila z numerem paczki z pp, lub
@zolwik89: W Porto di mare' na Piłsudskiego. Od dzisiaj znane jako Biatro Pieczone Gołąbki xD
W ogóle słyszałem, że gość chciał sprzedać, albo wynająć Utarte
„Właściciel działki zalegalizowanej pomimo tego że sąd stwierdził fałszerstwo Aktu Własności Ziemi (AWZ) stał się na niej intruzem, zaś sfałszowany AWZ legalnym, uznanym przez władze Chrzanowa dokumentem. Jak do tego doszło, czy Polska to kraj prawa czy bananowa republika?”

Legalne fałszywe hipoteki, czyli historia jednej działki

#polska #afera #prawo #nieruchomosci #chrzanow #sadowehistorie
Polska to kraj prawa czy bananowa republika?”


@MagicPiano222: Bananowa republika. Z tym, że nie od '89 jak się błędnie przyjmuje, lecz od '45. Od '89 zaczęło być to widoczne, bo oficjalna narracja mówiła o demokracji, pluraliźmie, społeczeństwie obywatelskim czy praworządności. O czym wcześniej nie było mowy. Więc oficjalna narracja nie spinała się z rzeczywistością.

Przypomnę, że władze komunistyczne nigdy w historii PRL nie zadbały o przejęcie własności działki na której stał
@MagicPiano222
To wszystkie bierze się z dwóch rzeczy:
- beznadziejnych, przestarzałych procedur
- promowania bylejakości.

Procedury są złe. Sędziowie nie mają władzy, aby nad nimi zapanować, a Formalizm w postępowaniu z jednej strony gwarantuje prawa, a z drugiej umożliwia nadużycia.

Bylejakość jest promowana na równi z biernością g urzędnicy, sędziowie, prokuratorzy są uczeni, żeby się nie wychylać.
Do tego nasze pienackie społeczeństwo, niewiedza i mamy to co mamy.
I nikt z tym
https://www.facebook.com/oswiecim112/posts/1841327329510416

PILNE ‼️

"Chrzanowskie ZRM-y informują dnia 20-tego czerwca o godz. 18.00. Po południu z kadr Szpitala lokalny portal " >Społeczność dla Szpitala w Chrzanowie" otrzymał potwierdzoną informację że Dyrektor polecił przygotować wypowiedzenia >z pracy dla ratowników etatowych.

To ok. 27 osób zatrudnionych na umowy na czas nieokreślony. Powód- likwidacją stanowiska pracy. Wszystkie urlopy na >lipiec zawieszone w związku z brakiem rozstrzygnięcia obsady kontraktowej.

Na piątek przewidziane jest spotkanie Dyrektorów 10 Szpitali
@tajek: 30PLN za h to przy pracy 8h dziennie przez 5 dni w tygodniu jakieś 5040 PLN netto (no bo kontraktowcy, czyli pewnie każdy ma działalność, jest vatowcem itp - czy źle to rozumiem?)
z 1040 zdejmujemy 1200 zusów, czyli wychodzi 3800
jak z tego zdejmiemy dochodowy, to pewnie zostanie jakieś 3100-3200 na rękę - dupy nie urywa, ale też źle nie jest.

biorąc pod uwagę, że pewnie pracują dużo więcej,
@strikingsurface: tym bardziej, że w mediach ratownicy mówią o płacach rzędu 2200 zł i konieczności pracy po 300h miesięcznie aby utrzymać rodzinę - i ja to kupiłem prawdę mówiąc. W praktyce okazuje się, że 28zł/h to mało. Trudno się czasem połapać w tych protestach.
@AleksanderRoz: Jak pisze RMF FM:
Jak powiedział Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska Paweł Ciećko, przy użyciu mobilnego laboratorium wyposażonego w radar do badania przemieszczania się chmury zanieczyszczeń przeprowadzono pomiary w okolicy płonącego składowiska i w pięciu innych miejscach w Trzebini, w tym w rejonie szpitala, i nie stwierdzono ponadnormatywnego stężenia zanieczyszczeń zagrażających zdrowiu i życiu

Nie wiem ile w tym prawdy, ale pewnie to tylko próba uspokojenia ludzi. Mieszkam pod lasem, a