#zwierzaczki #weterynaria #chomiki
Mój chomik w bardzo krótkim czasie wychodował guz po lewej stronie klatki piersiowej. Chomik jest niestety stary, około 2 roku. Czy jedyne wyjście to uśpienie? Czytałem o tym, i jedni mówią że zwierzę cierpi, inni mówią że chomik nie zwraca na to uwagi i nic mu się nie dzieje. Wolałbym oszczędzić cierpienia chomikowi, ale też nie chciałbym się jeszcze z nim żegnać
Wolałbym oszczędzić cierpienia chomikowi, ale też nie chciałbym się jeszcze z nim żegnać


@zacky: czekać, niech rośnie, pęknie i sepsa zabije chomcia albo masa guza będzie większa od niego.

  • Odpowiedz
Hej,
kilka dni temu zauważyłem z różową u chomika w klatce takie małe robaczki które chodzły po trocinach i drewnianym domku. Pojechaliśmy do veta, ten dał nam jakiś środek (dla kotów) na wszy.

Myśleliśmy że to będzie koniec, ostatnio rozpełzło nam się to w kilku miejscach w domu - znalazłem je w pojemniku w którym trzymamy rzeczy chomika, na nim stał przez 1 dzień ręcznik papierowy, po którym dziś pełzało już kilkadziesiąt
bociaan - Hej,
kilka dni temu zauważyłem z różową u chomika w klatce takie małe roba...

źródło: comment_1623585840rJK2dUsWskKpcy9JuhIz34.jpg

Pobierz
ptaszyniec kurzy


@bociaan: masz #!$%@?. Zwalczenie tego gówna nawet w budynkach gospodarskich jrst bardzo ciężkie, wymaga opalania ściań i zamgławiania kubatury/opryski syfiastą chemią. Ptaszyniec ma #!$%@? na kim będzie się stołował.
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@elvlad tak, wywalilem wszystkie drewniane elementy z klatki, i wszystkie rzeczy gdzie to dziadostwo bylo, klatkę plastikową sparzyłem wrzątkiem, trociny też out, chomik dostawał preparat od veta. Od tamtego czasu nie uzywamy trocin tylko taką celulozową ściółkę i jest spokój
  • Odpowiedz
@asdasdce2w: Nie kupuj, straszne gowno, chomik obsrany na sam widok, a jak go wsadzisz to obsra tez kule w środku. Serio, nie kupuj, kup sobie piwo.
  • Odpowiedz
#oswiadczenie kocham zwierzęta, uratowałem życie wielu kotkom( w mojej okolicy przez pewien czas był nadmiar kotów), ale są jedne z tych domowych #zwierzeta, których nienawidzę a mianowicie #chomiki. Według wielu urocze, ale to kwestia gustu. Najbardziej irytuje mnie w nich ich głupota, tyle razy miałem okazje widzieć jak głupie one są a dla przykładu:
- znajoma miała swojego chomika na rękach a ten jej wyskoczył na podłogę nie wiadomo dlaczego
@Letheo: miałam kiedyś chomika i był mądrzejszy od większości ludzi, których znam. Umiał pływać w wannie, kiedyś wlazł do wersalki (w sensie no tej części ze sprężynami) i przeżył tam miesiąc zanim moja matka ją rozpruła i mógł wyleźć, przechodził idealnie przez labirynt z klocków nawet jak goniły go dwa koty, w dodatku ojciec go wypuszczał na noc z klatki, żeby nie hałasował i zawsze rano wracał na swoje miejsce (no
  • Odpowiedz
Moja siostra dała chomikowi brokuły z biedronki i niestety, ale chomik zdechł. Weterynarz powiedziała, że musiał być ostro naszprycowany chemią. Tak więc to pokazuje, co my tak naprawdę jemy i po prostu nie polecam jakichkolwiek warzyw i owoców z supermarketów, a szczególnie z tego wyżej wymienionego :)
#chomiki #biedronka