Mireczkowie, mojemu dorosłemu dziecku się kochany chomik pochorował i założyło zrzutkę na leczenie. Dotąd moja córka miała już sporo chomików a choć nie są to słabeusze to często chorują a z racji ich wielkości a raczej niewielkości diagnostyka i jest utrudniona i często droga. Dotąd córka i jej partnerka radziły sobie z tego typu kosztami same a były to nie małe koszta bo chomików było już kilka i wszystkie były zawsze często
Zaczynam dochodzić do wniosku, że wpakowałem się w jakąś formę scamu.

Słyszałem wielokrotnie, że chomik to najmniej wymagające stworzenie w kontekście ceny, wysiłku i kosztów utrzymania.
Tymczasem, dzisiaj odkryłem, że czeka mnie wydanie drugich z kolei 3 stów na weterynarza, co stanowi dziesięciokrotność ceny zwierzaka.

Im dłużej żyję, tym większym sentymentem darzę Tamagotchi.
witajswiecie - Zaczynam dochodzić do wniosku, że wpakowałem się w jakąś formę scamu.
...

źródło: DSF02379

Pobierz
Dzisiaj musiałem uśpić naszego Tomisia :( zaczęło się w niedzielę, obudził się z zaklejonymi oczami i kichaniem/kaszlem?. Szybka wizyta u weterynarza, brał antybiotyk przez 5 dni. Doszła utrata węchu (nie wyczuwał jedzenia w miseczce w ogóle). Karmiłem go strzykawką bo nic nie chciał jeść. Utrata wagi prawie 20%. Przestał wychodzić z domku, nawet żeby się napić. Dzisiaj rano zakrwawione oczy, nie chciał nawet jedzenia ze strzykawki. Męczył się strasznie. Poszedłem do weta
Hodowałem w życiu dużo szczurów. Wiem że te zwierzaki dają dużo frajdy, ale są całkiem mocno wymagające. Często sprzątanie klatki (co 2 dni), obowiązkowa zabawa każdego dnia etc. A jak jest z myszami czy chomikami? Są tak durne że można je nieco zaniedbywać albo zostawić same przez tydzień z zapasem żarcia i wody? Można nauczyć takie przygłupy chociaż reagować na imię czy będą po prostu całe życie próbowały uciec? Jak długo to
@kmiclowsky: Chomik da sobie radę sam jak ma żarełko i wodę, ale jak będziesz go olewał, to się może nie oswoić i zacząć gryźć, albo nie pozwalać brać się na ręce.
@HuGho Bzdura. Chomiki są różne. Jak będziesz zaniedbywał, albo kupisz jako zabawkę dla gówniaków co będą go męczyć, to nic dziwnego, że nie lubi dotyku lub jest wredny. Miałem właśnie takiego po gówniakach, to nie lubił gdy go
  • Odpowiedz
@kmiclowsky: Moje były różne bez względu na rasę. Ogólnie jak to nie będzie często, to chyba nie powinno nic się chomikowi stać.
Co do głupoty, to na ten przykład mój syryjczyk wiedział gdzie są drzwiczki od klatki i zawsze próbował je otwierać, ale nie miał siły otworzyć zatrzask. Wspinał się i szarpał za nie. Raz zapomniałem domknąć i tyle go widziałem... przez trzy dni, bo pewnego wieczoru jak gdyby nic
Blaskun - @kmiclowsky: Moje były różne bez względu na rasę. Ogólnie jak to nie będzie...
  • Odpowiedz
Chomik, świnka morska, szczur, myszoskoczek, królik, coś innego?
Jakie zwierzę polecacie, proszę tylko i wyłącznie osoby, które miały więcej niż jedno zwierzę z wyżej wymienionych, a więc mają porównanie, a nie jedynie zachwalają swoje.

Ja za dzieciaka miałem chomika, przerażała mnie w nim zerowa interakcja z człowiekiem. Oczekuję od zwierzęcia coś co oferuje kot lub pies czyli że wchodzi w interakcje z właścicielem - przychodzi połasić się, reaguje na pieszczoty, chce siedzieć
  • 0
Dzięki za odpowiedź.

Im wcześniej wykastrujesz szczura tym lepiej, więc przygotuj się tam ja jakiś wydatek na starcie.


@CherryJerry: Lepiej samca czy samiczkę - pytam w kontekście charakteru i interakcji z
  • Odpowiedz