#podroze #podrozujzwykopem #balkany #bosniaihercegowina Cześć Mircy. Jadę do Madjugorie w sierpniu. Będę też w Mostarze, Tihalinie, Surmanci i na wodospadach Lennego Kravica. Proszę o protipy co zjeść, kupić, jaką walutą się posługiwać. Jest taniej niż w PL? Jak z telefonem? Wyłączyć dane i kupić kartę na te 10 dni?
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nikita1: bośniacka marka zamienna, można płacić revolutem ale jako samej waluty nie ma. W Mostarze można płacić w Euro, ale nie w całej bośni, chyba tylko na jakimś obszarze jest to oficjalnie dozwolone. Ogólnie jest taniej niż w Polsce, z jedzenia polecam burek, kotleciki jagnięce, ogólnie mają fajną mięsną kuchnie. Roaming wyłącz najlepiej kilka km przed granicą, jak masz esima to sobie ogarnij na Bośnię pakiet danych, bo potem będzie
  • Odpowiedz
@swinka_morska zamknij oczy, wyobraź sobie Krupówki pełne ludzi a teraz przenieś to na wąska uliczkę z niedużym mostem. Ogólnie dzikie tłumy do tego +32 w cieniu, zapchany każde lepszy lokal i pamiątki 2x droższe niż w całej Bośni.
  • Odpowiedz
Mirki, szukam inspiracji na urlop we wrześniu na nieco ponad 2 tygodnie, póki co opcje mam 3 #bosniaihercegowina lub #serbia z #kosowo lub #maroko (chociaż pljeskavica bardziej mnie zachęca).

Lata temu Sarajewo mnie bardziej urzekło i chyba skłaniałbym się ku BiH. Raczej aktywne zwiedzanie miasteczek, natury, może jakieś mniejszy trening niż leżenie.

Od razu dodam, że nie chciałbym łączyć obu krajów tylko skupić się
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sked Serbia i Kosowo bardzo spoko, bo jeszcze mało turystyczna, ale gdybym miał wybierać pomiędzy tymi dwoma to jednak Bośnia wygrywa (w ogóle na Bałkanach imo wygrywa).

Ja zrobiłem taką trasę, ale autem:
https://goo.gl/maps/fq7FsAjKAQDB8fg18

Moim zdaniem bez sensu jest zwiedzać Bałkany autobusem. Przygoda na pewno fajna, ale wiedząc sporo miejsc cię ominie. Do takiego Lukomiru niby są wycieczki organizowane, ale tutaj nawet dojazd samemu jest atrakcją samą w
  • Odpowiedz
@sked: byłam teraz 2,5 tygodnia w Bośni, polegaliśmy tylko na transporcie publicznym i mogę szczerze polecić, jest sporo połączeń pomiędzy miastami. Do Lukomira wykupiliśmy wycieczkę, dowieźli nas z Sarajewa do. Umoljani i stamtąd z przewodnikiem szliśmy pieszo, zdecydowanie polecam.
  • Odpowiedz
Kochani planujemy od 18 do 24 czerwca wybrać się do Bośni i Hercegowiny. Nie mamy kontaktowego planu, gdzieś w głowie jest pomysł wynajęcia auta na ten okres i włóczenia się po BiH. Czy ktoś z Was był, jakieś polecenia, rekomendacje, porady mile widziane. Czy może połączyliście zwiedzanie BiH razem z Serbią ? Z chęcią zobaczyłbym Belgrad ze względu na architekturę brutalistyczną. Będę wdzięczny za wszystkie rady, polecenia, wskazówki. #podroze #
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@badzyniak Sarajewo i okolice 3-4 dni a potem na południe do Trebinje. Tam masz blisko do Chorwacji i Czarnogóry. W drodze powrotnej Travnik, Jajce. Ogólnie Bośnia jest piękna wszędzie jest pięknie.
  • Odpowiedz
@Pomorski_Wilk: Mogą wyjechać do Serbii jak im się tak podoba. Tam na Bałkanach, to od zawsze jest zamęt pod względem religijnym, finansowym i narodowościowym. Błędne koło, gdzie robią burdy, później są tym zmęczeni, bo wychodzi, że było to niepotrzebne, zawarcie pokoju, kilka lat normalności i znowu im się lont odpala. Czasami jak na to patrzę, to mam wrażenie, że celowo ktoś tym steruje... Normalnie ludzie się uczą na błędach, a
  • Odpowiedz
@Alsedar: Dlaczego więc w stosunku do Albańczyków z Kosowa nie użyto argumentu "jak się nie podoba, to Albania jest za rogiem"? Ja uważam, że spór bośniacko-serbski nie jest o 3 miasta i 20 wsi, ale o duży obszar. Republika Serbska w Bośni stanowi połowę kraju, a w niej samej Serbowie stanowią 90% mieszkańców. Powinno dojść do jakiejś wymiany terytorium (żeby połączyć dwa skupiska muzułmanów w Bośni oraz północ i wschód
  • Odpowiedz
@Borg-Net Nawet Vucić nie jest na tyle głupi, by z chęci pomocy "braciom z Rosji" otworzyć nowy front walki w Europie. Zresztą miałby przeciwko sobie praktycznie wszystkich sąsiadów.
  • Odpowiedz
@Borg-Net: Sporo się mówi na ten temat, ale Serbowie latami kretyńskiej polityki zbudowali wokół siebie antyserbską koalicję, która bez większych trudności zdusi ten konflikt. Czarnogórcy zamkną porty, a Chorwaci zakręcą kurki. I tyle będzie.

Serbowie musieliby wojskiem zająć tę infrastrukturę, przy czym ona jest praktycznie w całości na terenie państw NATO.

Jest to jakiś sposób, by na nowo rozgrzebać temat Bałkanów Zachodnich. Bo znając Serbów, oni się zamkną w swoim
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach