Klarytromycyna, jeden z najbardziej popularnych antybiotyków, zwiększa ryzyko śmierci z powodu chorób serca - alarmuje brytyjski "The Independent". Opisane badanie wykazało, że w porównaniu do innego popularnego antybiotyku, penicyliny V, prawdopodobieństwo zgonu jest wyższe aż o 76%.


Na zdrowie, a medycznemu lobby uj w plecy.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title,Naukowcy-popularny-antybiotyk-klarytromycyna-zwieksza-ryzyko-smierci-z-powodu-chorob-serca,wid,16828827,wiadomosc.html?ticaid=1134e6

#zdrowie #wiadomosci #medycyna #leki #bigpharma
@unknown_stranger: oho, widzę mamy tutaj prawdziwego eksperta od medycyny, ciekawe czy zdajesz sobie sprawe ze różne antybiotyki mają różne spektrum dzialania? gratuluje autorom tego badania którzy porównują klarytromycyne do fenoksymetylopenicyliny, powodzenia w leczeniu zakazen np. h. influenzae penicyliną v, ale ide o zakład ze nawet nie masz pojęcia co to jest h. influenzae, makrolidy albo fenoksymetylopenicylina
Jedyna epidemia jaka nam naprawdę grozi, to epidemia.. lęku i strachu. Lęki pospólstwa zawsze były zgrabnie wykorzystywane przez władze. Czym byłaby najpotężniejsza nawet władza, gdyby lud był uświadomiony, szczęśliwy a ludzie znali swoją wartość? Byłaby niczym impotent prezentujący swoje muskuły na plaży. Kiedyś lud obawiał się guseł, uroków, Wiedźm, leśnych stworów, i był trzymany w ryzach przez kościół i inkwizycję. Dziś lud obawia się równie enigmatycznego zagrożenia w postaci wirusów i bakterii.
kefir2010 - Jedyna epidemia jaka nam naprawdę grozi, to epidemia.. lęku i strachu. Lę...

źródło: comment_E7wZnz8mVQjtVNDpxkJXsDRKBJePTtsD.jpg

Pobierz
@kefir2010: Ten óczuć gdy idziesz do apteki z receptą na Memotropil (lek wspomagający funkcje umysłu, a w cywilizowanych krajach - suplement diety dostępny bez recepty), a aptekarka chce Ci wydać Metronidazol, bo lekarz nie umie pisać po polsku i bazgrze jak pięciolatek.

Jak osoba, która nie potrafi pisać w języku polskim i na dodatek co chwila przyjmuje w gabinecie różnych "dziwnych panów" z tak zwanymi "ofertami" by wypisywał droższe leki, może
@kefir2010: cywilizowani lekarze idący z duchem czasu już mają eleganckie drukareczki. U mnie w przychodni pamiętam parę lat temu pani doktor mi drukła ładnie receptę i dawkowanie. Żadnego potem domyślania się i zgadywania o co chodzi.
Prawda o bikarbonacie i jego dobroczynnych właściwościach w końcu ujrzała światło dzienne.

1. Profilaktyka i leczenie raka.

2. Leczenie alkoholizmu.

3. Leczenie nikotynizmu.

4. Leczenie toksykomanii i narkomanii.

5. Oczyszczanie organizmu z radioizotopów i profilaktyka przez napromieniowaniem.

I wiele, wiele innych.

Źródło

Jeżeli ktoś ma agresywniejszego raka, to można dodać syropu klonowego, lub pójść na całość i wybrać terapię chlorkiem cezu #

#quackery #altmed #pstoprawda #bigpharma
Może nazwanie AIDS po imieniu, tzn. jako powikłanie po przyjęciu szczepionki na ospę ułatwiłoby sprawę. Nie trzeba by wtedy szukać ani wirusa (którego istnienie zakwestionował już nawet sam odkrywca), ani tym bardziej leku na niego. Nie trzeba by już farmaceutycznie wywoływać objawów AIDS wśród osób losowo wybranych pod kątem posiadanych przeciwciał. No i odpuścić w końcu, bo powikłanie to najwyraźniej ustąpiło wraz z zaniechaniem szczepień na ospę...


Dobra beka, http://sisi.salon24.pl/432683,aids-szczepienia-i-inne-bzdury#comment_6351455 polecam cały