Wpis z mikrobloga

Może nazwanie AIDS po imieniu, tzn. jako powikłanie po przyjęciu szczepionki na ospę ułatwiłoby sprawę. Nie trzeba by wtedy szukać ani wirusa (którego istnienie zakwestionował już nawet sam odkrywca), ani tym bardziej leku na niego. Nie trzeba by już farmaceutycznie wywoływać objawów AIDS wśród osób losowo wybranych pod kątem posiadanych przeciwciał. No i odpuścić w końcu, bo powikłanie to najwyraźniej ustąpiło wraz z zaniechaniem szczepień na ospę...


Dobra beka, http://sisi.salon24.pl/432683,aids-szczepienia-i-inne-bzdury#comment_6351455 polecam cały artykuł i komentarze.

#spiseg #nwo #szczepionki #antynauka #neuropa #bigpharma #medycyna
  • 50
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czyli podobnie jak ludzie wyobrażają sobie wojnę nuklearną jako grzybki, a nie budowę kolejnych booby-traps w postaci elektrowni atomowych, tak samo nie rozumieją, że b--ń biologiczna to właśnie szczepionki, a wojna biologiczna to "kalendarz szczepień ochronnych".
  • Odpowiedz