Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Skończyłem The Office i szukam jakiegoś sitcomu, żeby oglądać bez spiny do kotleta.

W końcu wybór padł na Big Bang Theory. Kiedyś oglądałem i nawet mi się podobało, a mój różowy tego akurat nie widział. No i włączyliśmy pierwszy odcinek i mamy zderzenie z pociągiem. Tzn. ze śmiechem z offu. Nie jestem w stanie tego oglądać z tym wyciem co 3 sekundy. Serio - w dzisiejszych czasach powinna być opcja włączenia ścieżki
  • 68
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zakończenie drugiego sezonu całkiem spoko jak na to co się działo wcześniej, domknięte wszystkie wątki, otworzony jeden nowy, szacunek dla Q.

Wyjaśniło się co to za dziwaczny Borg itd.

I nawet zahaczyli o Wesleya Crushera, tak od czapy, chociaż go lubię po #bigbangtheory

  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Tak mnie wczoraj naszło, w zasadzie to już drugi raz. Dlaczego w teorii wielkiego wybuchu nie bierze sie pod uwagę drugiej możliwości jaka jest teoria wielkiego niewybuchu?

Czy wszechświat jaki znamy z lekcji czy filmów science fiction nie jest czymś w rodzaju symulacji na ogromną skalę, przetwarzaną / uruchomioną w wymiarze, którego my ludzie nie jesteśmy w stanie dostrzec z powodu zbyt małej wiedzy i ograniczeń technologicznych?

Spojrzalem na to trochę z innej perspektywy.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach