Byłem sobie na koncercie braci figo fagot w Lublinie w dniu dzisiejszym. Pierwsze grał (po godzinie obsuwy) figo z samogonami, potem Cjalis, a na końcu bff. Fagot podczas swojej części niby na żarty narzekał, że są obrażeni. Figo zaczepiał grubasa podczas wspólnego występu i po mimice i gestach było widać, że w relacji między panami jest coś nie tak. Zresztą dłuższy czas bez wspólnej kooperacji o tym poniekąd świadczył. Co o tym
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bonaparte_34: @Ketiw7 w zeszłym roku był na ich koncercie i przyznam, że się trochę wymęczyłem, bo liczyłem bezpośrednio na fagotów, a była obsuwa, koncerty cjalisa i połacia osobno i potem dopiero BFF, a już byłem solidnie n------y xD
  • Odpowiedz
Mej rady wysłuchaj
Mój przyjacielu
Żony nie szukaj
Po prostu ruchaj!

  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Na scenę wchodzą zawsze n------i choć to nie prawda, że to pomaga. Wręcz przeciwnie - posłuchajcie sami. Oni znają swą wartość przyjaciele, dlatego BFF nie obiecuje zbyt wiele.
#bff #braciafigofagot #muzyka
n.....n - Na scenę wchodzą zawsze n------i choć to nie prawda, że to pomaga. Wręcz pr...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#muzyka #bff

Jednostka w Przasnyszu, stu poborowych
Staś kartkę z przysięgą rozwija.
Nie dostrzegł, że chorąży go dostrzegł.
I tak młody kot co noc, po capstrzyku
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Półtorej doby minęło jak z bicza

Aleksiej kanister pancerny kupił.

Na BP wybłagał paliwo.

Do
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach