Dawno już nie jeździłem komunikacją miejską ale trzeba było wsiąść aby u kumpla bez krępacji kielona do łapy wziąć.

W autobusie było jak zapamiętałem - smutne panie z reklamówkami, nieśmiało wciągający gluty żul, lambadziary rozmawiające głośno o najważniejszych sprawach tej galaktyki: Sposobach czesania, jakiejś zdradzie w jakimś serialu. A słyszałem to wszystko, bo słuchawek nie wziąłem i Stwórca obdarzył mnie podzielną uwagą...

Lecz najlepszy tekst miał dopiero nadejść. Rozmawiają sobie, rozmawiają, niczym
Wróciłem wczoraj od znajomego, który studiuje w Krakowie. Na mieszkaniu byłem, ja znajomy i jego nowa dziewczyna. Wieczorem byliśmy wszyscy w kuchni, oni siedzieli przy stole a ja gotowałem jajka na miękko. Wsypałem do wody soli, żeby się łatwiej obierały (jak się okazało później za dużo). Gdy jaja kończyły się gotować dziewczyna robiła akurat coś obok a ja zacząłem je obierać. Gdy uderzyłem nożem i rozbiłem skorupkę pierwszego z wewnątrz wyleciało dużo
Opowieść z drugiej ręki, ale jak znając rozowepaski bardzo możliwa. :) Koleżanka, mojej koleżanki mieszka w bloku dość wiekowym takim w stylu młodego Gierka. Mieszka sobie sama ponieważ rodzice zarabiają grube pieniądze to zostają jej tylko studia na pedagogice. Pech chciał, że ostatnio w jej mieszkaniu padła kanalizacja i ogólnie tragedia. Umyć nie ma się jak, a więc zostaje miska z wodą, ale największy problem miała z potrzebami fizjologicznymi siku jak siku
Znajomy mi właśnie opowiedział #coolstory zakrawające o #bekazrozowychpaskow

Auto mu nawaliło pod jedną z podkrakowskich miejscowości, a że miał ważne spotkanie to zabrał się na stopa. Zabrał go #rozowypasek około 20-stki.


Nawiązała się luźna rozmowa po czym on mówi

ładne ma pani ręce, dobrze by wyglądały w Trumie


Różowypasek zrobił się jakiś dziwny, powiedziała coś w stylu, że chyba złapali gumę(znajomy przestraszył się nie na żarty, kiedyś wyleciał na zakręcie przez brak