Aktywne Wpisy
twardy-zawodnik +143
Dzisiejszy dzień przekonał mnie do emigracji. Zaczynam uczyć się niemieckiego żeby stąd #!$%@?ć. Jak dowiedziałem się że nie podniosą kwoty wolnej od podatku bo niby budżet się nie spina to autentycznie zrobiło mi się smutno. Akurat pracuje w branży w której b2b jest wyjątkowo nie popularne. Mam 30 lat, 15k brutto w Warszawie i gówno mi z tych pieniędzy zostaje płacąc za wynajem ponad 4k, gdzie #!$%@? mi jednoczenie drugi próg podatkowy.
![ZlodziejBilonownic](https://wykop.pl/cdn/c3397992/ZlodziejBilonownic_OUy59mQXtX,q60.jpg)
W autobusie było jak zapamiętałem - smutne panie z reklamówkami, nieśmiało wciągający gluty żul, lambadziary rozmawiające głośno o najważniejszych sprawach tej galaktyki: Sposobach czesania, jakiejś zdradzie w jakimś serialu. A słyszałem to wszystko, bo słuchawek nie wziąłem i Stwórca obdarzył mnie podzielną uwagą...
Lecz najlepszy tekst miał dopiero nadejść. Rozmawiają sobie, rozmawiają, niczym te lalunie z przedziału kolejowego w Dniu Świra i nagle cisza. Po chwili milczenia (która brzmiała dziwnie obco) grubsza mówi do kumpeli-dziulajli:
- No ale mów. Odezwał się ten cały Łukasz?
- Odezwał. Coś tam opowiadał, zaprosił do [ popularny pub w mieście].
- I co? Idziesz?
- No jest zajebisty ale nie mogę wyjść na łatwą. Jak nie zadzwoni drugi raz, to znaczy że mu nie zależy.
- To nie idziesz?! Aleś ty tempa. Zajebisty jest.
- Jak jest zajebisty, to zadzwoni jeszcze raz. Wiem co robię.
Tu nastąpiła zmiana tematu a mi się mózg odwodnił i marzyłem o tym, by już trafić do tego kumpla i pociągnąć ze szkiełka.
TL;DR
#coolstory #bekazrozowychpaskow #niewiemjaktootagowac #madroscizyciowerozowychpaskow #dzwonicczyniedzwonic #logikarozowychpaskow