Jest godzina 6:30. Mama cię budzi do szkoły. Mówisz, że źle się czujesz, więc dotyka czoła. Ciepłe. Termometr wskazuje 37.5. Zostajesz w domu, przenosisz się z kołdrą do salonu. Włączasz Cartoon Network. Leci Krowa i Kurczak. Potem będą Bliźniaki Cramp, a potem Ed, Edd i Eddy. Mama zrobiła kakao.
Plusujcie kasjerki z Biedronek, Lidli i innych supermarketów. Kobiety-terminatory, niezniszczalne bestie Swaroga, chodzące uosobienie dezynfekcji. Jakoś nie ma wśród nich pomoru, sklepy sa otwarte i wszystko w tzipe. Pewnie mogłyby pić wodę z Gangesu litrami i nic by im nie było #koronawirus #bekazpisu #covid
@rozpendzonyjerz: akurat teraz w biedrze są najgorsze kasy samoobsługowe, co chwilę coś się zacinają, a to źle odczyta wagę produktu itp, a osoba odpowiedzialna za opiekę nad kasami jednocześnie siedzi na kasie tradycyjnej i obsługuje sznureczek emerytów przez co czeka się długo aż wykasuje błędy ( ͡°ʖ̯͡°)
kto jeszcze chodzi do kasjerek zamiast do kas samoobsługowych lol
@rozpendzonyjerz: - ludzie z większymi zakupami - ludzie kupujący alkohol/papierosy (wymaga zatwierdzenia) - ludzie kupujący kilka rodzajów pieczywa, warzyw,
#cukiernictwo #tort #pieczzwykopem #wedkarstwo jak część z Was pewnie wie moja różowa ma pracownię cukierniczą. Uważam, że kolejny raz przeszła samą siebie, więc wrzucam ostatnie dzieło :)
Mają drabiny, mają rusztowanie, mają wszystko co potrzeba aby wykonywać bezpiecznie swoją pracę. Kiedy jestem na budowie i obserwuję to tykają jak w zegarku. Kiedy znikam na chwilę i wpadam bez zapowiedzi to dzieją się rzeczy niestworzone. Z drugiej strony belka podparta miotłą o deskę dachową. Już jeden spędził na L4 6 tygodni z pękniętymi nadgarstkami, bo zamiast z rusztowania to chciał z drabiny BO SZYBCIEJ.
We Wrocławiu zachował się unikalny na skalę światową, eksperymentalny wieżowiec z piętrami zawieszonymi na linach. To tak zwany trzonolinowiec wybudowany w latach 1961-67. W epoce wyścigu coraz wyższych drapaczy chmur warto przypomnieć sobie o polskim wkładzie w dziedzinie budownictwa wysokiego.
Trzonolinowiec ma 12 kondygnacji, na których mieszczą się 44 mieszkania.
Mała errata. Trzonolinowiec już jest z nazwy. Budynek postawiony w kooperacji z myślą japońską. Niestety, wykonanie już było w stylu PRL. Akademik był z powodu dziur w konstrukcji i dużego zapotrzebowania energetycznego. Wiadomo: student wszystko przetrwa. Obecnie w miejsce lin są wzmocnienia stalowe ale pomysł dalej taki sam.
Moja wczorajsza rozmowa z jakimś typem an stacji benzynowej : - Dzień dobry Pan naprawia tylko komputery podobno bo tak słyszałem? - Witam, tak, przeważnie tylko komputery. - A to szkoda, to nic, poszukam kogoś innego. - A co się stało? - A bo mój laptop Lenovo ma płytę główną spaloną. Ma z 8 lat i w serwisie tak powiedzieli.
@kidi1: To już są standardowe rozmowy z klientami :D Jeszcze lepsze są jak pytasz "czy na dysku są jakieś ważne rzeczy, które chciałby/chciałaby pani zachować?" i klient mówi, że nie, a potem przychodzi po odbiór i pyta gdzie są jego/jej zdjęcia.
Moja kuzynka prowadzi badania do pracy licencjackiej i prosiła mnie o wypełnienie ankiety / przesłanie dalej do osób co miały covida, niestety musi mieć 1000 zebranych ankiet co wg mnie jest trochę chore. Pomożemy jej trochę?
Pamietam jak w szkolnej bibliotece wypozyczalem Zbrodnie I kara Dostojveskiego, bo potrzebna byla na jezyk polski. Oczywiscie ja wtedy nie czytalem ksiazek i wanna be smieszek rzucilem zartem zeby pokazac sie przy kolegach, "hehe i tak nie przeczytam", obok stal lysy patus w bluzie Ganja Mafia I jp na 100 % xD i do mnie z tekstem "zajebista ksiazka mordo, warto przeczytac, duzo sie mozna z niej nauczyc" myslalem ze sobie zartuje
Mirki, mam tu konto od 10 lat. Dzisiaj chcę dodać najbardziej szczery, chyba najweselszy i jednocześnie najbardziej smutny wpis. Jutro jadę towarzyszyć w porodzie syna. Dzisiaj odwiedzając mamę, znalazłem ją martwą na podłodze w jej mieszkaniu.
Nie da się opisać słowami co czuję. Planuję ugotować uber-regeneracyjny-poporodowy rosół dla żony tuż przed tym jak pojadę wybrać trumnę dla własnej mamy.
Jedziesz rowerkiem po takiej dróżce jest 30 stopni ciepła wieczorkiem jestes już umówiony na grilla Tęsknisz? Plusujesz #zima #lato #gownowpis #zalesie
Pamiętam jak moja mama rok temu podczas sobotnich porządków powiedziała na glos że już wiosna idzie a ona ma zepsuty rower i że musi go oddać do naprawy. Rower mojej mamy był już w tak opłakanym stanie że no moim zdaniem nie opłacało się go naprawiać, cały czas myślałem o jej tonie głosu jak to mówiła bo był bardzo taki smutny. Moja mama jest specyficzna osoba i nie zawsze się z nią
@dzapanisko: nie powinienem ci nawet odpisywać na to ale poświęcę Ci kilka sekund. Mogłeś sobie darować ten komentarz ale no ludzie są jacy są, dobrej nocy
źródło: comment_1622337779Xfipvd01LDp5GieKspJf2m.jpg
Pobierz