Kłócili się ciągle, o jakieś gówna. Głównie on bardzo dużo kombinował, a tu wyjście do znajomych, a tu do babci. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że jego znajomy, a przyjaciel koleżanki powiedział jej, że nie było ich na piwie, mimo że jej chłopak się upierał że, byli. Zapaliło się jej światełko, i padły podejrzenia o zdrady.
@MartinCh jakoś w Kauflandzie i Tesco nie ma takiego #!$%@?. Natomiast w Lidlu i Biedrze notorycznie syf... Lidl to jeszcze, jeszcze, ale Biedra to jakaś patologia.
@wisniowySz: > nagrał w swojej karierze ponad 100 plyt, przejechal w trasie tysiące kilometrow. Od las vegas po Krym, zgrał tysiac tali kart i skasował kilka bryk ( ͡°͜ʖ͡°)
@wisniowySz: Możecie się z niego śmiać, że śmiesznie śpiewa, że śmieszny wąs, że pijus i ma śmieszne psy. Możecie pisać o nim pasty, że żony nie dał, że muszkieter i w ogóle. Możecie się z niego nabijać, ale to on jest prawdziwym #!$%@?, a nie wy. Przemierzył cały (podkreślam: CAŁY) świat: od Las Vegas, aż po ogarnięty chaosem Krym. Zgrał tysiąc (podkreślam: TYSIĄC) talii kart. #!$%@? 52 000 kart, które lubią
@lacuna: kiedyś interesowałem się buddyzmem i medytowałem... po medytacji czułem pulsowanie między oczami, ponad brwiami... ale już nie medytuje i tego nie czuję... może to było trzecie oko, a może żyłka mi pulsowała od siedzenia w jednej pozycji 45 minut... już się nigdy tego nie dowiem, ale myślę o tym cały czas i nie mogę spać. cześć.
#anonimowemirkowyznania Dziś rozszedłem się z dziewczyną. Po prawie 6 latach bycia razem. Jestem totalnie rozwalony. A dlaczego? Bo zazwyczaj takie historie brzmią "w końcu skończyłem toksyczny związek" itp. Ale tutaj rozeszliśmy się ze łzami w oczach. Obydwoje cały czas coś do siebie czujemy... jak jesteśmy razem. Ale związek na odległość nie daje rady. Najgorzej, że ja jakoś dawałem radę w tym funkcjonować, ale ona nie. Wmówiłem jej, że też tak uważam jak
@AnonimoweMirkoWyznania: z ciekawości ile macie lat? przez 6 lat nic nie zrobiliście żeby zmniejszyć odległość? nie wyobrażam sobie sytuacji w której rozstaje się z kimś kogo kocham, bo dzielą nas kilometry. Szczególnie, że sporo już trwaliście w takim układzie. Polska to nie Rosja, raczej 6 tys kilometrów Was nie dzieli.
Ale skoro decyzja już zapadła nie zostaje mi nic innego jak powiedzieć trzymaj się.
@AnonimoweMirkoWyznania: Mirku, Ty idioto. Ty debilu. Ty kretynie. Ostro? No to coś Ci powiem - oboje się kochacie, 6 lat razem i wycofujecie się, bo związek na odległość nie działa? Po 6 latach "nie działa"? Po pierwsze - to nieprawda. Po drugie - faktycznie macie problem. Więc, #!$%@? mać, po 6 latach warto chyba pomyśleć nad tym, że jeśli dalej się kochacie i chcecie być ze sobą, a jedynym problemem jest
@Adamux: Skazani na Shawshank to był film, a nie serial. Jeżeli zamierzasz coś napisać, to lepiej sprawdź to dokładnie, bo później wychodzisz na głupka.
W latach 1995 - 1997 wyprodukowano 3806 egzemplarzy Volkswagena Polo III generacji w limitowanej serii Harlekin , charakteryzującej się wielokolorowym nadwoziem, gdzie każdy osobny element miał inny kolor. Autka malowano w czterech kombinacjach kolorów żółtego, zielonego, czerwonego i niebieskiego, a klient zamawiając model nie wiedział, który z nich wylosuje.
1. Pójdź zjeść na mieście 2. Zamów jedzenie na otwarty rachunek 3. Zjedz 4. Weź jeszcze coś do picia na rachunek 5. Wypij 6. Wyjdź z lokalu i zapomnij zapłacić 7. Przypomnij sobie za 3 godziny, że nie zapłaciłeś, będąc 200km dalej 8. ... 9. Brak profitu
@paziu: Byłem tak zakręcony tego dnia, że sam się musiałem dobrze zastanowić, czy zapłaciłem czy nie. Nie wiem czego mirek się wstydził - jak zapłacił i by się wrócił, to by się tylko dowiedział, że wszystko OK - wyszedłby i tak na uczciwego. Jakby nie zapłacił i się wrócił, to też by wyszedł na uczciwego. Nie widzę powodu do wstydu :)
Jako że obok mojego osiedla sporo się buduje nowych mieszkań, hoteli itp mamy sporo budowlańców. Z rana wpadają całym stadem po seteczkę i hotdoga także z rana zawsze robią niezłe bydło w lokalnej żabce. Właścicielka tej żabki to całkiem wyluzowana fajna babka. Jako że koślawa nie jest, budowlańce rzucają w jej kierunku niewybredne dowcipy.
No i taki dialog z dzisiaj gdy ta robiła hotdoga jednemu z nich: Ekspedientka - oj, przepraszam, bułeczka
@jaceks653: Kurła ale dzban, plastikowe guwno kupiłeś. Trzeba było z raichu sprowadzić jakieś beemwe od niemca co tylko do kościoła jeździł i w lepszym wyposażeniu!
Pić alkohol na bulwarach można już legalnie. Ci, którzy z tego skorzystali, zostawili po sobie porozrzucane butelki, puszki i kartony. Władze stolicy zastanawiają się, jak poradzić sobie z problemem.
Bardzo prosto, 5 rano każdego dnia przyjeżdża 20 ochotników z zakładu karnego i sprzątają. Kupując piwo płacimy akcyzę i VAT które ich utrzymują.
Poszedłem wczoraj z mamą do euro rtv po telefon dla niej na raty. Wybrałem jej redmi 5 plus 4/64 za 999zł na raty 20x0% pierwsza rata gratis. Typek proponował ubezpieczenie na telefon ale nie wzięliśmy. Poszliśmy do punktu z ratami i kobieta informuje nas, że raty są 0% ale jest OBOWIĄZKOWE ubezpieczenie ratalne dodatkowo 10zł do każdej raty. No cóż, trudno. Podpisaliśmy umowę, telefon do odbioru jutro. Dzisiaj w pracy rozmawiam z
Byłem i załatwiłem. Kobieta była już inna więc poprosiłem o rezygnacje z ubezpieczenia ratalnego. Nie było żadnego problemu. Wystawiła aneks do umowy z kwotą zmniejszoną o ubezpieczenie i szlus. Na koniec porozmawiałem z kierownikiem na ten temat. Tłumaczył dlaczego zaistniała taka sytuacja i grzecznie przeprosił i tyle. Nie robiłem żadnej grubej afery ani nic. Wszystko załatwione w 10 minut.
A propo akcji w sklepach, historia mojej kuzynki prosto z Gnaszyna. Śpieszyła się do pracy, skoczyła do sklepu po jakieś bułki, albo coś. Kupiła, płaci. Ekspedientka wydaje resztę. Ona liczy i...: - Ale pomyliła się pani. - COOOO?!? JA SIĘ POMYLIŁAM?!? - Tak, pomyliła się pani. - NIE! JA SIĘ NIE POMYLIŁAM! - No dobrze, dałam 20zł, a pani mi wydała ze stu, ale skoro NIE POMYLIŁA się pani, to do widzenia!
@fegwegw: Nie, pani dwukrotnie zaprzeczyła. A więc bierze winę na siebie. Kuzynka zwróciła jej uwagę. Ale ta się zaparła więc właściciel może ją cmoknąć w kufer ;)
Kłócili się ciągle, o jakieś gówna. Głównie on bardzo dużo kombinował, a tu wyjście do znajomych, a tu do babci. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że jego znajomy, a przyjaciel koleżanki powiedział jej, że nie było ich na piwie, mimo że jej chłopak się upierał że, byli. Zapaliło się jej światełko, i padły podejrzenia o zdrady.
Założyła fake konto
źródło: comment_RFKrz2QKwSwydYCnrvewiNNtkuexkNk9.jpg
PobierzSzanuję.
źródło: comment_UVSIlksoQCEfuONSScGj7EMyDT3mUzPN.jpg
Pobierz