Margot po wyjściu na wolność powiedział: "Polsko, ty h**u". Feministki uważają, że to niesamowita ekspresja swojej wolności słowa.

"Aborcja ziołowa nie jest lepsza niż inne. Każda kobieta ma inne potrzeby i preferencje. To zawsze powinien być jej wybór."

Trzy pracownice dopuściły się myślozbrodni i publicznie przyznały się do sympatyzowania z radykalnym feminizmem, za co straciły pracę.

Michał Sz., został wypuszczony z aresztu tymczasowego. Margot trafił tam decyzją sądu po tym, jak w Warszawie doszło do zniszczenia ciężarówki Fundacji Pro - Prawo do Życia i pobicia jej kierowcy.

W sieci zawrzało po tym, gdy poseł Konfederacji opublikował wideo, w którym z ironią komentował pomysł zajęcia się problemem bezrobocia. Konrad Berkowicz postanowił porównać go do "bezkobiecia", czyli sytuacji, w której mężczyzna "nie ma" kobiety. Feministki są wściekłe.

Wyrażanie swojej sympatii wobec pisarki to w dzisiejszych czasach oznaka "nienawiści", ponieważ Rowling powiedziała wcześniej, że tylko kobieta może mieć miesiączkę, a także wsparła pracownicę zwolnioną za wiarę w istnienie tylko 2 płci.

Feministki uważają, że zniszczenie Żydom świątyni przez Jezusa i zniszczenie przeciwnikom LGBT furgonetek przez Michała to to samo, więc Michałowi należy się podziw.

Z uwagi na działania wojowników o sprawiedliwość społeczną pozwolono mężczyznom identyfikującym się jako kobiety rywalizować w kobiecym rugby.

Codziennik Feministyczny oferuje nam artykuł o tzw. gender orgasm gap, czyli luce orgazmów. Autorka narzeka na to, że Polacy są źli w łóżku, wskutek czego nie mogą zaspokoić potrzeb seksualnych Polek, w tym i jej.

Peterson wprost mówi o niesprawiedliwości wpuszczania mężczyzn identyfikujących się jako kobiety do kobiecego sportu. Podkreśla, jak narcystyczni są mężczyźni cieszący się z pokonania kobiety w sporcie. Feministki powinny przestać go nienawidzić.

''Emancypacja kobiet jest naturalnym wrogiem faszystowskiej męskości, bo równość nie istnieje w tym układzie nawet jako postulat.'' "W tym modelu kobieta jest istotnym akcesorium - jej posłuszeństwo i całkowite oddanie rodzinie są warunkiem koniecznym dla istnienia tradycyjnej męskości"

Urszula Chowaniec zajmie się opowiadaniem o swoim sportowym trybie życia, a także o tym, jak to źle i dobrze, że Adele schudła.

Od teraz ilość tkanki tłuszczowej w ciele, jej umiejscowienie i rodzaj nie mają znaczenia przy ocenianiu, czy dana osoba jest otyła.

Feministki z Idaho zrzeszone w organizacji Save Women's Sports domagają się przywrócenia binarnego podziału na płcie w sporcie. Stworzyły petycję, którą podpisało ponad trzysta atletek.

Zarzucają mu promowanie "toksycznej męskości", obronę patriarchatu, poniżanie kobiet, transfobię (bo nie chce zwracać się do studentów bezpłciowym zaimkiem) i seksizm. Nazywają go "niebezpiecznym" i "guru seksistów". Zarzucają jego fanom bycie młodymi, białymi mężczyznami.

Powstała petycja, w której "obrończynie praw kobiet" podkreślają potrzebę "uczynienia sportu bardziej inkluzywnym" i opowiadają się za rywalizacją kobiet z mężczyznami.

Serio. To się dzieje naprawdę.

Zwolennicy gender studies często mają problem ze zdefiniowaniem słowa "kobieta" (filozofka Sally Haslanger zdefiniowała ją jako "opresjowanego człowieka") w sposób uniwersalny. Zack z Paradox Institute tłumaczy, jakie kryteria musi spełnić człowiek, by być kobietą.

Filmik oferuje nam kilka przykładów polityków, profesorów czy sędziów, którzy uważają, że ludzkości nie da się podzielić na kobiety i mężczyzn.

Czytając feministyczne i tęczowe strony można się natknąć na traktowanie hermafrodytyzmu (interpłciowości) jako dowodu na rzecz tezy, iż płeć biologicznie nie jest binarna. Zack z Paradox Institute tłumaczy, dlaczego to myślenie jest błędne.