Jak jeździliście nad morze (za granicę tez) jako dzieci to wasi rodzice robili "przywitanie z morzem"? Moi rodzice zostawiali bagaże w miejscu noclegu, nic nie rozpakowywali ani nie odpoczywali, tylko szybkie siku po męczącej trasie i choćby lało i grzmiało trzeba było iść zobaczyć morze. Od razu po przyjeździe. Teraz nie wiem czy to nasz rytuał - wymysl Mamy, że Stary po tygodniu roboty, umordowany trasą 600km z dwoma gowniakami na pokładzie
@jatylkozapytac: Gardzę ludźmi którzy jadą na wakacje nad polskie morze. Mając do dyspozycji tyle fajnych miejsc do odwiedzenia wybierają śmierdzące zimne i zasyfione polskie morze z niepewna pogoda XD
Ja ogólnie gardzę ludzmi którzy gardzą ludzmi z tak błachych powodów. Polskie morze jest spoko i można fajnie spędzić czas na świeżym powietrzu. Co nie przeszkadza podróżować za granicę ale nie warto robić z tego jakiegoś NADdoświadczenia.
@BennyKill: pociesznie wyglada, jakby przed chwilą powiedział do kogoś bajo jajo przez radio i miał z tego bekę patrząc na ciebie czy też się zaśmiejesz
@StayAlive: Panie, toż to się prosi o osobny pościk co by poszedł na główną. Monety prywatności? Czyli od 26 czerwca gotówki też nie będzie? ( ͡°͜ʖ͡°) Jak pięknie widać do czego to wszystko zmierza. Przygotujcie się zawczasu koledzy i koleżanki.
@michaqal: tylko ona całkiem spoko się ruszała i kontaktowała a on nie bardzo. Też mam słabą głowę a jednak potrafię się kontrolować żeby do takiego stanu się nie doprowadzać.
Nie kojarze tradycji, ale brzmi sensownie, tyle się jechało to chcesz zobaczyć to morze.
Ja ogólnie gardzę ludzmi którzy gardzą ludzmi z tak błachych powodów.
Polskie morze jest spoko i można fajnie spędzić czas na świeżym powietrzu. Co nie przeszkadza podróżować za granicę ale nie warto robić z tego jakiegoś NADdoświadczenia.