Oto świeżo ukończony zestaw z 12500+ elementów który który budowałem niemal codziennie przez prawie miesiąc a który prawie rozj*bał mi związek. (。◕‿‿◕。) Garść statystyk. Składając ten zestaw musiałem wyprowadzić się sypialni. (spędzałem godziny wieczorne do późnowieczornych)
@Shewie: twoja różową to jakiś tyran. Z moją bym taki zestaw składał bo choć mamy różne zainteresowania mamy też jakieś wspólne. Tym bardziej, jeśli te wspólne dadzą nam razem godziny wspólnej zabawy jaką byśmy mieli przy składaniu takiego czegoś. Pora się zastanowić nad kilkoma sprawami w swoim życiu mireczku.
@Mescuda No tak. Oczywiście wina osoby, która chce cię pocieszyć, że nie wpadła na to, że to ci nie pomoże. Wielki pan inteligent z depresją, otoczony przez głupców. Może doceń to, że ktoś w ogóle się tobą zainteresował. Jeśli jesteś tak świadomy swojej depresji, że potrafisz o niej zrobić mema, to mógłbyś również porozmawiać szczerze z pocieszającym i wytłumaczyć, że twojego stanu nie uleczą dobre słowa. Ale ty wolisz utwierdzać się
tl;dr Jakiś szczyl mnie okradł - z otwartego auta podczas rozładunku wziął sobie moją komórkę. Mając p------e szczęście po godzinie była spowrotem w moich rękach xD
Dawno nie miałem większego fartucha Mirki, minął jeden dzień a mi dalej chce się z tego śmiać bo sytuacja jest absurdalna - ale do rzeczy:
@bkwas: Kto w tych czasach jeszcze telefony kradnie. Przecież to jest totalnie bez sensu. Ale. Podaj mi numery na lotto. Na dużego lotka i euro. Takiego farta trzeba mądrze wykorzystać ( ͡º͜ʖ͡º)