We Wrocławiu stabilnie - miejskie spółki łupem polityków
- Nie mogłem przewidzieć wcześniej, że będzie taka możliwość. - To jak to możliwe, że taką możliwość przewidział redaktor Marcin Torz? - Nie sądzę, żeby przewidział. - Pisał o tym publicznie. - Że? - Że Pan będzie nowym szefem spółki Spartan.
z- 38
- #
- #
„No ja bym powiedział wszystkim słuchaczom, chyba żeby w to nie wierzyć, może nawet bez słowa "chyba". Naprawdę byliśmy w tych rozmowach. Negocjowaliśmy jakby warunki zatrudnienia z Marcinem. Doszło też do tego, że przecież Marcin nawet już otrzymał drafty umów i też sam negocjował z prawnikiem. Więc jakby no nie wydaje mi się, żeby naprawdę ta akcja była od początku w jakikolwiek sposób zaplanowana”
Natomiast obojętnie czy on faktycznie się polakomil i na koniec nie wyszło to sam fakt że tam takie waly idą to dramat.