Byłem dzisiaj na siłowni, gdzie jest cały rząd bieżni, no będzie z 10. Po 15-minutowej rozgrzewce, tak jak Pan Karmowski przykazał, zastosowałem się do regulaminu i poszedłem po papierowy ręcznik i płyn dezynfekujący. Jak wróciłem, to trochę się zamyśliłem i kurrrde pech chciał, że wyczyściłem bieżnię obok, zamiast tej, na której biegałem. Najgorsze, że widziały to dziewczyny, które ćwiczyły za mną na orbitrekach. Kątem oka zauważyłem, że się uśmiechają. Nie chciałem wyjść
- 4187
Na początku roku śniło mi się, że w 32 tygodniu 2019 roku wygrałem grube miliony... Dziś właśnie nadszedł ten czas i stwierdziłem, że szczęściu trzeba pomóc, no i poszedłem do punktu lotto i puściłem kupony za 595 PLN, wszystkie możliwe losowania w tym tygodniu (44 losowania), eurojacpoty, kaskady, multi multi i inne. Oby sen się spełnił. Jakby ktoś był zainteresowany to mogę za tydzień zawołać jak mi poszło ( ͡° ͜
@niemampomyslunannick ale kasy #!$%@?łeś :-D
- 895
- 99
To był zajebisty Woodstock. Ostatni dzień jednak na Kult i Chylińską zjechało się tylu "turystów", że klimat Woodstocku po prostu chwilami pryskał.
Kilka sytuacji z ostatnich godzin festiwalu:
- chciałem iść ze znajomą do Lidla, ale mieliśmy tylko kartę. Ona stanęła już w kolejce a ja poszedłem pod sklep zobaczyć czy jest jakieś info - żadnego nie znalazłem, więc podchodzę do ludzi czekających w kolejce i głośno pytam czy można kartami płacić. Tłum odpowiada, że jasne, bez problemów i nagle podchodzi jakiś sebix i głośno drze ryja "tam jest koniec kolejki". To mu mówię, że pytam tylko, czy można tu płacić kartą i zaraz idę na koniec do znajomej. To ten dalej "TAM JEST KONIEC". Pokojowo nastawiony do życia mówię, spoko, to idę i daje mu rękę "na zgodę". stał z opuszczonymi rękami i miał minę "jak nie pójdziesz na koniec kolejki to Cie #!$%@?". No nic, tamtym podziękowałem za info i poszedłem do znajomej. A Typ #!$%@? krokiem i tak odszedł w nieznane...
- Stoimy pod lechem z kuponami na piwo, ostatnie dwa kupony, już mam dawać je babce, ale podchodzi typ w czystej białej koszulce, krótkich jeansach i nerce. "Ej, nie chcecie może sprzedać kuponów na piwo"? To mówię, że właśnie mamy ochotę się napić i to ostatnie, więcej nie mamy. Typ wyciąga do ręki 2 dychy i mówie "no weźcie sprzedajcie, nie chce mi się stać w kolejce". To pytam go, co więc proponuje. a on mnie #!$%@?, że "trzeba być #!$%@? złamanym, by chcieć więcej za piwo niż kosztuje w kasie" i drze jape że jestem zły a #!$%@? lecą na prawo i lewo ( ͡° ͜ʖ ͡°) Stałem 20 minut po piwa by potem oddać je kolesiowi "bo nie chce mu się stać"? Potem szedłem na strefę Play i by było zabawniej do kas były po 1-2 osoby tylko... Leniwy #januszebiznesu
- w strefie Play kolejna akcja. Siedliśmy sobie blisko płotku na poddupnikach z Play (ale nie za blisko, zdając sobie sprawę, że pod samymi może być nalane). Odszedłem na minutę, wracam i patrze, a tu typ stanął za znajomą zaraz i sobie leje... Myślałem, że ją jeszcze dupą zawadzi. Dopiero jak kończył to się zorientowała też. Nic kolesiowi nie gadałem nawet, bo był w stanie braku kontaktu ze światem. Chwilę potem musieliśmy zmienić miejscówkę, bo waliło szczochami...
- Jak cały Woodstock chwaliliśmy stan toitoiów to ostatni wieczór w co drugim nasrane obok. Tak jakby ludzie wchodzili z podejściem "nasram, co mnie to obchodzi i tak już tu nie wrócę". Do tych "pisuarów" nawalone jakieś podpaski, tampony, puszki,
Kilka sytuacji z ostatnich godzin festiwalu:
- chciałem iść ze znajomą do Lidla, ale mieliśmy tylko kartę. Ona stanęła już w kolejce a ja poszedłem pod sklep zobaczyć czy jest jakieś info - żadnego nie znalazłem, więc podchodzę do ludzi czekających w kolejce i głośno pytam czy można kartami płacić. Tłum odpowiada, że jasne, bez problemów i nagle podchodzi jakiś sebix i głośno drze ryja "tam jest koniec kolejki". To mu mówię, że pytam tylko, czy można tu płacić kartą i zaraz idę na koniec do znajomej. To ten dalej "TAM JEST KONIEC". Pokojowo nastawiony do życia mówię, spoko, to idę i daje mu rękę "na zgodę". stał z opuszczonymi rękami i miał minę "jak nie pójdziesz na koniec kolejki to Cie #!$%@?". No nic, tamtym podziękowałem za info i poszedłem do znajomej. A Typ #!$%@? krokiem i tak odszedł w nieznane...
- Stoimy pod lechem z kuponami na piwo, ostatnie dwa kupony, już mam dawać je babce, ale podchodzi typ w czystej białej koszulce, krótkich jeansach i nerce. "Ej, nie chcecie może sprzedać kuponów na piwo"? To mówię, że właśnie mamy ochotę się napić i to ostatnie, więcej nie mamy. Typ wyciąga do ręki 2 dychy i mówie "no weźcie sprzedajcie, nie chce mi się stać w kolejce". To pytam go, co więc proponuje. a on mnie #!$%@?, że "trzeba być #!$%@? złamanym, by chcieć więcej za piwo niż kosztuje w kasie" i drze jape że jestem zły a #!$%@? lecą na prawo i lewo ( ͡° ͜ʖ ͡°) Stałem 20 minut po piwa by potem oddać je kolesiowi "bo nie chce mu się stać"? Potem szedłem na strefę Play i by było zabawniej do kas były po 1-2 osoby tylko... Leniwy #januszebiznesu
- w strefie Play kolejna akcja. Siedliśmy sobie blisko płotku na poddupnikach z Play (ale nie za blisko, zdając sobie sprawę, że pod samymi może być nalane). Odszedłem na minutę, wracam i patrze, a tu typ stanął za znajomą zaraz i sobie leje... Myślałem, że ją jeszcze dupą zawadzi. Dopiero jak kończył to się zorientowała też. Nic kolesiowi nie gadałem nawet, bo był w stanie braku kontaktu ze światem. Chwilę potem musieliśmy zmienić miejscówkę, bo waliło szczochami...
- Jak cały Woodstock chwaliliśmy stan toitoiów to ostatni wieczór w co drugim nasrane obok. Tak jakby ludzie wchodzili z podejściem "nasram, co mnie to obchodzi i tak już tu nie wrócę". Do tych "pisuarów" nawalone jakieś podpaski, tampony, puszki,
@chomik3:
Ale mimo wszystko
XD
jak nie pójdziesz na koniec kolejki to Cie #!$%@?
Ale mimo wszystko
byłem już 5 razy i dalej nie widziałem żadnej szarpaniny, przepychanki czy nawet wrogiej pyskówki.
XD
- 3339
Czymajcie mnie, bo #!$%@? nie wyczymię.
Trzy miesiące temu szef zatrudnił dwie pracownice. Jedna to szara myszka, przez dwa lub trzy dni miała trening i potem robiła wszystko sama. Czasem pyta o pomoc, co jest zrozumiałe, przecież nie może wiedzieć wszystkiego. Natomiast druga to przebojowa 9/10, zadufana w sobie egocentryczka, narcyz, wszystko robi najlepiej, nigdy nie popełnia błędów. Przynajmniej tak uważa. Nadal jest w trakcie treningu, nie zna podstaw pomimo dwutygodniowego treningu ze mną i codziennego powtarzania materiału z poprzedniego dnia, sama potrafi zrobić bardzo ograniczoną ilość zadań, ciągle wykorzystuje innych, bo "akurat nie mam czasu" lub "nikt mnie tego nie nauczył". I zlatują się idioci, którzy ją z chęcią wyręczą. Szef traktuje ją pobłażliwie, bo laska ma ładny uśmiech i "trzeba być wyrozumiałym dla początkującej". Po trzech #!$%@? miesiącach. Wydaje mi się, że jestem jedynym w biurze, który widzi jak sytuacja wygląda i ocenia ją negatywnie.
Dzisiaj przesadziła. Jestem zajęty robotą, widzę wiadomość na czacie.
-
Trzy miesiące temu szef zatrudnił dwie pracownice. Jedna to szara myszka, przez dwa lub trzy dni miała trening i potem robiła wszystko sama. Czasem pyta o pomoc, co jest zrozumiałe, przecież nie może wiedzieć wszystkiego. Natomiast druga to przebojowa 9/10, zadufana w sobie egocentryczka, narcyz, wszystko robi najlepiej, nigdy nie popełnia błędów. Przynajmniej tak uważa. Nadal jest w trakcie treningu, nie zna podstaw pomimo dwutygodniowego treningu ze mną i codziennego powtarzania materiału z poprzedniego dnia, sama potrafi zrobić bardzo ograniczoną ilość zadań, ciągle wykorzystuje innych, bo "akurat nie mam czasu" lub "nikt mnie tego nie nauczył". I zlatują się idioci, którzy ją z chęcią wyręczą. Szef traktuje ją pobłażliwie, bo laska ma ładny uśmiech i "trzeba być wyrozumiałym dla początkującej". Po trzech #!$%@? miesiącach. Wydaje mi się, że jestem jedynym w biurze, który widzi jak sytuacja wygląda i ocenia ją negatywnie.
Dzisiaj przesadziła. Jestem zajęty robotą, widzę wiadomość na czacie.
-
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
- 2492
@dolOfWK6KN: człowiek czuje dobrze od samego przeczytania. Dobra robota mirku!
- 2479
@dolOfWK6KN: żeby sie nie okazało że to ty nie bedziesz miał przyszłości u was :)
- 728
Chłopaka (nie wariata, nie palacza, nie biedaka, nie pijaka, nie Polaka, nie brzydala)
#heheszki #olx #olxnieallegro #januszebiznesu #januszeolx #nieolx
#heheszki #olx #olxnieallegro #januszebiznesu #januszeolx #nieolx
- 34
- 36
Każdemu plusujacemu wyśle mema z mojej kolekcji, a trochę się uzbierało ok. 2000 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#memy #humorobrazkowy #heheszki #humor
#memy #humorobrazkowy #heheszki #humor
ok, to sobie idę ¯_(ツ)_/¯
ale zanim pójdę
ale zanim pójdę
ale zanim pójdę chciałbym powiedzieć Ci, że:
Mirko,
ale zanim pójdę
ale zanim pójdę
ale zanim pójdę chciałbym powiedzieć Ci, że:
Mirko,
Środa dzień loda, ale ja wam proponuję rozdajo (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Dzisiaj pozbywam się klucza Steam do STAR WARS™ - Knights of the Old Republic™
Wybiorę zwycięzcę wśród plusujących ten wpis do
Dzisiaj pozbywam się klucza Steam do STAR WARS™ - Knights of the Old Republic™
Wybiorę zwycięzcę wśród plusujących ten wpis do
- 4043
@Horkheimer #!$%@? jak ja ich szkaluję
- 952
@Horkheimer: A pamiętacie to gówno? xD
- 1574
Uwielbiam przystanki na żądanie xD
Dojeżdżam do przystanku na żądanie, nikt nie wciska, nikt nie czeka to lecę dalej.
W momencie jak omijałem przystanek słychać "haaaalo ( ͡° ͜ʖ ͡°) "
Dojeżdżam sobie luźno do następnego przystanku, stara babka przyłazi.
-Pan się
Dojeżdżam do przystanku na żądanie, nikt nie wciska, nikt nie czeka to lecę dalej.
W momencie jak omijałem przystanek słychać "haaaalo ( ͡° ͜ʖ ͡°) "
Dojeżdżam sobie luźno do następnego przystanku, stara babka przyłazi.
-Pan się
- 1894
- 1632
-Pan się nie zatrzymał na przystanku
-Pani nie wcisnęła przycisku
@wstawajzs: tutaj powinno się zakończyć xD
- 2475
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
- 61
@Heyaeyaeya: fajne zdjęcie i gratki
@jmuhha @agent_resistance teraz dopiero na zdjęciu ogarnąłem XD
- 2472
- 275
@Fix: w sumie trafna definicja :)
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
- 215
@Fix: nie ma pieniędzy których nie umialbym nie #!$%@?ć
- 2446
- 4414
hej, jako że mam dziś dobry humor to robię #rozdajo
Oddam w dobre ręce opaskę Xiaomi Mi Band 4 - najnowsza wersja ( ͡° ͜ʖ ͡°) z gearbesta
Żeby wygrać należy najpierw zostawić plusa, a potem zerknąć na promki z GB, promki serio dobre
Hulajnoga Ninebot ES2 z dostawą z Polski za
Oddam w dobre ręce opaskę Xiaomi Mi Band 4 - najnowsza wersja ( ͡° ͜ʖ ͡°) z gearbesta
Żeby wygrać należy najpierw zostawić plusa, a potem zerknąć na promki z GB, promki serio dobre
Hulajnoga Ninebot ES2 z dostawą z Polski za
Jade właśnie #taxi i nawet licznika nie włączył, a się zdziwi jak poproszę o paragon ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) #bekazpodludzi #taxizlotowa #oszukujo #heheszki
Ja ubrany jak turysta i jeszcze z dziewczyna po zagranicznemu gadam xD Myśli ze trafił na złotą rybkę xD
ZAKOŃCZENIE: xD Gdy dojechaliśmy na miejsce pan Zlotowa poprosił o 80ZL xD za 12minut jazdy + podjechanie pod sam PKS. Wtedy poprosiłem o paragon, złotowa zaczął coś w drukarce szturchnąć i pukać w nią ze niby jakiś błąd xD i on nie ma pojęcia czemu nie drukuje. „ a pan to jakaś firmę ma ze te paragony zbiera” xD powiedziałem ze w po prostu nie wiem ile zapłacić bo nie mam żadnego
- 1718
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
- 24
Komentarz usunięty przez autora
- 24
- 3169
Zdobyłam nowego ziomka na dzielni:)
Wychodząc z bloku przytrzymałam drzwi wchodzącemu dziadziowi.
"Tylko niech sąsiadka uważa, bo strasznie dzisiaj wieje, proszę uważać, żeby panią wiatr nie porwał"
Odpowiadam: "Dobrze, będę się więc trzymać blisko ziemi"
Dziadzia: "Wie pani co, od razu po oczach wiedziałem że będzie się można z panią powygłupiać". I wyciąga pięść do sklejenia żółwika i mówi "No to cześć!"
Jakie to miłe było! ʕ•ᴥ•ʔ #
Wychodząc z bloku przytrzymałam drzwi wchodzącemu dziadziowi.
"Tylko niech sąsiadka uważa, bo strasznie dzisiaj wieje, proszę uważać, żeby panią wiatr nie porwał"
Odpowiadam: "Dobrze, będę się więc trzymać blisko ziemi"
Dziadzia: "Wie pani co, od razu po oczach wiedziałem że będzie się można z panią powygłupiać". I wyciąga pięść do sklejenia żółwika i mówi "No to cześć!"
Jakie to miłe było! ʕ•ᴥ•ʔ #
- 1727
- 287
@Fugi88888: A dzis jest najbogatszy w kraju. Po prostu ogarnijcie sie, znajdzcie jaka robote np Amazon a potem pojdzie z gorki
- 126
Kamil
- Wa-wa
– A czym jest Hogwart? – zapytał Harry
– To szkoła czarodziejów.
– Ale to nie szkoła publiczna?
– Nie. W pełni prywatna.
– Doskonale. Zgadzam się. Dzieci nie są własnością państwa. Każdy, kto pragnie oferować usługi edukacyjne, ma prawo uczynić to na uczciwych zasadach rynkowych. Nie zwlekajmy zatem.