Wpis z mikrobloga

@Fix: jedynie w UK mi się to udawało. W PL potrafiłem zarabiać na prawdę niezłe pieniądze, ale jakoś skończyć miesiąc ze znaczną kwotą na koncie zdarzyło mi się ledwo parę razy
  • Odpowiedz
@Fix:
Ja specjalnie przeciągam niezbędne, stałe wydatki żebym mógł przez jakiś czas wmawiać sobie, że wcale nie jestem bankrutem, w końcu coś jeszcze na koncie mam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Fix: kiedys pracowalem w firmie gdzie wypłate otrzymywało się miesiąc pozniej,na jakiejs smieciówie robiłem. Fajna sprawa była jak sie zwolniłem i dostałem dwie wypłaty jednoczesnie, z tej starej firmy i z nowej
  • Odpowiedz
Przez lata wypłaty nie wystarczało mi na rachunki - musiałam dorabiać, żeby opłacić wszystko i w ogóle mieć na jedzenie. Od niedawna jest lepiej, (niestety nie z powodu podwyżki), i według moich obliczeń we wrześniu zostanie mi na koncie po opłaceniu wszystkiego około 60zł. :]
  • Odpowiedz