W ciągu swojej kilkuletniej kariery jeden raz usłyszałem od kierowcy (a właściwie to przeczytałem w wiadomościach od niego), że "wyciągnie mnie za łeb z biura" i "mogę już odkładać pieniądze na nową klawiaturę" (chyba chodziło u uzębienie).
Pierwsze usłyszałem po tym jak odważyłem się zwrócić mu uwagę na to jak bezczelnie próbuje mnie robić w ch*ja z tachografem i jazdą- 300 kilometrów po Szwecji robił w 6 godzin. Tłumaczenie oczywiście było takie, że gówno wiem jak to jest jeździć dużym, że on też jest człowiekiem i ma swoje potrzeby, że on musi kupić chleb (to już jest chyba klasyka gatunku xD). Typ stawał co trzeci parking, krążył przy jakichś k*rwa centrach handlowych (40t, żeby nie było), kręcił bezczelnie pauzy po 13 minut 40 sekund, albo 29 minut 39 sekund.
Drugie
![Bakys - Wpis numer 2
W ciągu swojej kilkuletniej kariery jeden raz usłyszałem od k...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1637597206DFT1TK1NDeLpAh0XdC4pIw,w400.jpg)
źródło: comment_1637597206DFT1TK1NDeLpAh0XdC4pIw.jpg
Pobierz
#lego
źródło: comment_1637607671yYWAjey6AJPeXOfcWbiKbU.jpg
PobierzAle teraz nostalgłem (。◕‿‿◕。)