http://www.rp.pl/artykul/1180630.html
Gość jest zajebiście obeznany w prawie i ma doświadczenie wieloletnie. Z jego odpowiedzi wynika bardzo ponura rzeczywistość. Dziewczyna może o molestowanie oskarżyć kogo tylko zechce, nawet jeśli sama chciała iść do łóżka z jakimś #niebieskiepaski to później może stwierdzić (w trakcie stosunku np.) że już jej się odwidziało i
#mecz