Uzupełniając. Dom rodzinny nie istnieje, został zniszczony, nie planują na razie wrócić bo nie maja dokąd. Wszystkie Panie maja prace i są samodzielne, dzieci chodzą do szkoły.
@shege: Całkiem dobrze, chlopaki maja po 13 lat. W lutym jak z nimi wracałem to nie mówili nic po polsku. W ogóle nie mówili nic przez stres. Teraz śmigają po polsku płynnie, maja kolegów polskich. Ogólnie radzą sobie super.
@Laszl0: można by rzec że sympatyczna Ania wcieliła się w rolę dostawcy farszu na front. Mam nadzieję że zanim zrobi karierę polityczną to skończy rozczłonkowana w w studzience kanalizacyjnej. Miłego dnia Aniu :)
W starym rodzinnym domu niedaleko Zakopanego, w którym od wielu lat już nikt nie mieszka, znalazłem w szafie archiwalne rodzinne zdjęcia. Czarno białe, stare fotografie, które najprawdopodobniej robił mój św. pamięci dziadek. Niestety na ich odwrocie nie widniały żadne daty, ale obstawiam, że to były lata '60. Znajdowały się na nich osoby, które nie do końca umiałem rozpoznać. Pomyślałem sobie, że zabiorę te zdjęcia ze sobą i o pomoc w rozpoznaniu tych
Dziś szczególny dla mnie dzień, moje pierwsze w życiu urodziny w pionie! Gdyby ktoś mi kiedyś powiedział, że to niepozorne urządzenie da mi tyle uśmiechu i wiary w lepsze jutro... Nie uwierzyłabym :) Pozdrowionka i uściski, kochane Mirabelki i Mirasyᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ #okszarumtupta #zdrowie #medycyna #urodziny
#heheszki
Miauczenie kota słychać było w całym bloku. Strażacy mieli duże problemy, żeby go zlokalizować. Ale się udało. Jak on tam wlazł xd
https://www.dziennikwschodni.pl/zamosc/jak-on-to-zrobil-mieszkancy-przez-kilka-godzin-slyszeli-miauczenie-w-scianie-bloku,n,1000316549.html
źródło: comment_1668502887GuvyqIzYHF28pMYXfN9Dtv.jpg
Pobierzźródło: comment_1668524218QlvBaclJMvmm39J7pPN0Qo.jpg
Pobierz