@Eyan slyszalem taką teorię że przy stłuczkach na rondzie ubezpieczyciele nie są w stanie (bo nie chcą?) określić winy i leci 50/50 ale żeby przyklepać Ci sprawce? Wtf
@Eyan: nie przyznawaj się, nawet jeżeli mieliby cię zaciągnąć do sądu ,ty idziesz swoim pasem,on się ładuje na twój,będzie mówić że chciałeś nieoczekiwanie zmienić kierunek,nic z tych rzeczy bo ty jedziesz cały czas swoim pasem. Nie przyznawaj się,nie akceptuje żadnej winy,w najgorszym przypadku zrobią 50/50
"Stonka i Bronka". Akcje zwalczania stonki ziemniaczanej przybierały w przeszłości najróżniejsze formy - stonka trafiała nawet do książeczek edukacyjnych dla dzieci, które były właściwie ilustrowanymi instruktażami dotyczącymi rozwoju, rozpoznawania i zwalczania niszczącego uprawy chrząszcza. "Stonka i Bronka" to przykład takiej książeczki z naszego polskiego podwórka.
Wierszowany tekst autorstwa Jana Brzechwy, zilustrowany przez Jana Marcina Szancera, został wydany w 1953 roku. W tekście znajdują się oczywiście elementy propagandowe - jest tam między innymi wzmianka
Aby było nam wesoło i przyjemnie z okazji święta, to pomyślałem sobie, że wrzucę suchara, po czym w komentarzu dorzucę kolejnego w tym samym stylu:
W Warszawskim tramwaju pobito murzyna. Na komisariacie zeznają uczestnicy zajścia – pierwszy poszkodowany m----n: - Ja nic nie wiedzieć. Ja jechać sobie spokojnie autobusem, aż tu nagle dostać najpierw w twarz od jednego, a potem od drugiego.
@hacerking: Dwóch Arabów przyjechało do Polski i założyło między sobą, który z nich się lepiej zintegruje z naszym krajem.
Mija rok, spotykają się i pierwszy mówi:
- No ja właśnie skończyłem z dzieciakami oglądać skoki narciarskie w TV, żona ugotowała na obiad schabowy z mizerią i ziemniakami, a zaraz zabieram je do muzeum Powstania Warszawskiego, a ty?
Dodaje filmik z kolizji https://youtube.com/shorts/0BGj8cnItkc?si=yZwp-rERhiHthIQ2 tamten gościu złożył claim pierwszy, więc i złożyłam też, ubezpieczyciel powiedział że nie może jednoznacznie stwierdzić winowajcy. Oczekuję wpłaty excess £400, wtedy zabiorą auto do naprawy, jeśli naprawa będzie kosztowała więcej to oczywiście muszę dopłacić. Wrzucam ss miejsca kolizji. Wygląda to na to jakby uznali moją winę, z czym się nie zgadzam. Jak dalej walczyć czy lepiej odpuścić? Wołam komentujących @Razi91 @kwantowykocyk
źródło: IMG_1204
Pobierz