3 Lata temu rzuciłem pracę w biurze i pojechałem pracować do Australii na budowie.
"Debil" - pewnie pomyśli część z Was, ale po przeczytaniu tego tekstu zmienicie zdanie (mam nadzieję).
1. Początki Pomysł na wyjazd do Australii częściowo zaczerpnąłem z wykopu po licznych AMA ludzi, którzy tu już są, a częściowo z historii opowiadanych na łamach blogów czy innych miejsc. W momencie kiedy podjąłem decyzję o wyjeździe, mój brat siedział tu już ponad rok czasu i bardzo sobie chwalił to miejsce zarówno pod względem pracy, życia jak i ogólnego klimatu. Ja w tym czasie siedziałem w Polsce i pracowałem jako grafik, prowadząc przeciętny tryb życia (tzn. od 9 do 17), po godzinach dorabiałem zleceniami dla moich klientów. Cóż... sytuacja przestawała mi odpowiadać coraz bardziej, jestem człowiekiem który nie może siedzieć w miejscu i coś musi się dziać w moim życiu, a rutyna w biurze była całkowitym zaprzeczeniem tego jak chcę żyć.
Chciałem tylko napisać, że posiadanie podczerwieni w telefonie to coś wspaniałego. Programujecie sobie pilota na wszystkie znane marki telewizorów a później wystarczy pójść do supermarketu, wciskacie czerwony guzik na ekranie i JEB! 30 telewizorów Samsunga się wyłączyło. Pracownicy wielkie oczy i panika, lecz niestety wielu z nich wie, że to wina takiego jebnietego smieszka jak ja, dlatego o wiele zabawniejsze jest przyczajenie się przy oknie kogoś kto mieszka na parterze i ma
@piter91r Ja na studiach wyłączałem projektor i nieogarnięty wykładowca odwoływał wykład, bo się projektor psuje i on w takich warunkach nie może kontynuować.
@k_b_k: sprywatyzowanie służby zdrowia wcale by nie było takie głupie. I tak trzeba dodatkowo płacić za pakiety zdrowotne jeżeli chce się być leczonym we właściwym czasie ( ͡°ʖ̯͡°)
@ptasiek2: zależy w jakim stopniu sprywatyzowane ! wyobrażasz sobie że przeciętnego polaka będzie stać na wycięcie tarczycy za 14 000 zł czy 800 zł za dobę pobytu w szpitalu.... albo operację po złamaniu ręki np 5000 zł? Zmieniony powinien być system dostępu do lekarza pierwszego kontaktu przez wprowadzenie symbolicznej opłaty np 20 zł żeby wyeliminować tych którzy z przychodni zrobili sobie klub seniora i miejsce spotkań przez co osoby naprawdę
mamy niespodziankę dla fanów #rajdy #rajdy24 #wrc i #samochody Wspólnie z Wykopowiczem @gabrally organizujemy dla Was najbardziej rajdowe AMA jakie Wykop widział! Trzykrotny i aktualny Rajdowy Mistrz Europy, czterokrotny Rajdowy Mistrz Polski, osoba nominowana do Plebiscytu na Najlepszego Sportowca Polski 2017 - tak, tak!
Jest to pierwsza część tego cyklu w którym będziemy po kolei tłumaczyć co się dzieje behind the scenes gdy w przeglądarce wpisujesz adres www. By trochę uprościć, opiszemy co się dzieje na przykładzie adresu www.allegro.pl
1. Przeglądarka musi znać adres IP serwera by się z nim połączyć i pobrać stronę, czyli: zapytanie DNS
Gdy allegro ma taki certyfikat, przeglądarka musi go zweryfikować właśnie w tym zaufanym źródle. Wykonuje więc specjalne zapytanie do serwera zaufanego. Innymi słowy wykonuje się tak zwana walidacja certyfikatu.
@MeritumApp: to nie jest prawdą -- tworzymy wtedy furtkę dla ataków MitM (atakujący kontroluje zarówno serwer podszywający się pod "allegro", jak i pod "serwer zaufany"). Weryfikacja odbywa się całkowicie offline -- albo razem z przeglądarką rozsyłane są dane dotyczące głównych organizacji
Mówiłem już, że Norwegowie to bardzo mądry naród? Już piszę dlaczego.
W Norwegii są bardzo wysokie podatki. Nie przeszkadza to specjalnie mieszkańcom bo za te podatki państwo odpowiednio troszczy się o obywateli. Ceny samochodów w Norwegii są niesamowicie wysokie. Wszystko przez to, że państwo narzuca ogromny podatek do każdego pojazdu, który wynosi niemalże dwukrotność podstawowej wartości samochodu.
@MeritumApp: przepraszam za bycie czepialskim, ale ceny są wysokie, a nie drogie...
Samo podejście Norwegow do energetyki i motoryzacji, które tu opisujesz jest genialne, szkoda tylko, że to, że działa u nich nie znaczy, że może działać np u nas.
Decyzję o odbudowie Zamku Królewskiego i widocznego obok Pałacu pod Blachą (rezydencji m.in. księcia Józefa Poniatowskiego), podjął na początku 1971r I sekretarz PZPR - Edward Gierek. Mozolne dzieło odbudowy zniszczonego wojną państwa polskiego, w tym jego stolicy trwało od 1945r. Dokonało się ogromnym wysiłkiem całego narodu, bez zasilenia reparacjami wojennymi, środkami z planu Marshalla. Odbudowa Polski ruszyła już w 1945r. jeszcze przed przed powstaniem PRL (1952). Innej drogi zresztą nie było. Ponieważ obecni młodzi ludzie niestety w znacznej części nie mają wiedzy, brakuje im też wyobraźni (za mało czytają), pragnę zwrócić uwagę, że rok lata 70 - te ubiegłego wieku, były "ostatnim dzwonkiem" odbudowy m.in. Zamku, gdyż odchodziło pokolenie przedwojennych rzemieślników, którzy posiadali wiedzę i umiejętności odtworzenia m.in. detalu architektonicznego. Odchodziło tez przedwojenne pokolenie kadr inżynieryjno - technicznych, naukowych (np. wspaniały człowiek, prof. Zachwatowicz zm. 1983r.), które swoim autorytetem, wiedzą zasiliło, wsparło, zaprojektowało i nadzorowało dzieło odbudowy. Jesteśmy winni wielki szacunek i uznanie pokoleniom Polaków okresu powojennego, którzy w znoju, trudzie, niedostatku, wielkim wysiłkiem odbudowali Polskę, w tym jej stolicę. To im zawdzięczamy to co jest, to oni w okresie tego - z niewiedzy "potępianego w czambuł" PRL, dokonali dzieła nieznanego w skali światowej. Kartagina nie podniosła się, Warszawa - tak. Wspaniałym mądrym profesorom tamtych lat, którzy m.in. wykształcili kolejne pokolenia wspaniałych inżynierów, historyków sztuki, wybitnych architektów, konserwatorów zabytków, pracowitym i wytrwałym rzemieślnikom, mistrzom, czeladnikom zawodów których już nie ma, robotnikom, którzy w pocie czoła cegła za cegłą... - ku ich pamieci to napisałem. To ich dzieła podziwia cały świat. Panie Profesorze Zachwatowicz to Pan i Pana wybitni koledzy profesorowie, włożyliście w to serce, kawał życia i zapaliliście w sercach tamtych pokoleń ogień, który nie zniszczył, lecz odbudował Polskę!
wielkim wysiłkiem odbudowali Polskę, w tym jej stolicę. To im zawdzięczamy to co jest, to oni w okresie tego - z niewiedzy "potępianego w czambuł" PRL, dokonali dzieła nieznanego w skali światowej.
Kartagina nie podniosła się, Warszawa - tak.
@fruberuber: Zbudowano nowe miasto a nie odbudowano. To jest poważna różnica. #!$%@?ąc od tego jakim miastem była Stara Warszawa, odbudowano i to w dużym uproszczeniu małą Starówkę, Trakt Królewski, Kościoły, czyli
czy firefox od którejś wersji nie wczytuje w ogóle zakładek w tle podczas startu? Do którejś wersji robił to automatycznie, może stąd różnica w starcie? Czy coś zamieszałem?
@Wladyslaw_Jagiello: tutaj test był przeprowadzany w trybie offline, więc i tak nic nie było wczytywane. Chodziło jedynie o otworzenie takiej ilości pustych zakładek. Na starych wersjach Firefoxa zajęło to 8+ minut, a na nowych... duuuuużo mniej :)
Mirki i Mirabelki w imieniu rodziny i znajomych poszkodowanych w wypadku na drodze Konstancin-Góra Kalwaria z dnia 14.07.2017, chciałbym wam serdecznie podziękować za pomoc w nagłośnieniu sprawy oraz poszukiwaniach. Wykop ponownie pokazał swoją siłę.
– Postępowanie jest w toku, mamy już określonego właściciela pojazdu, ale teraz musimy ustalić kto prowadził auto – informuje kom. Jarosław Sawicki z Komendy Powiatowej Policji
Powiem Wam Mirki,ze Polska to naprawde fajny kraj.Jestem juz 3 tydzien w Brazylii i cholernie tesknie za Polską. Nikt tutaj praktycznie nie zna angielskiego a u nas nawet dzieciaki jako tako rozumieja. Bogactwo tanczy tutaj sambe z przerazajaca bieda.U nas tez nie jest kolorowo ale tutaj czasem az sie plakac chce patrzac na biedne dzielnice/fawele. Ludzie czasem zachowuja się jak dzikusy. W metrze to jest walka,jest jak w dzungli (albo gorzej ,jak w chlewie obsranym gownem).Ludzie pchaja sie tam jakby placono im za jazde metrem.jak chcesz wyjsc z wagonu to naucz sie przepychac.Nie ma jak u nas,ze najpierw ludzie wychodza a potem wchodza. Slaby tu internet,piwo niesmaczne.Kobiety ladne ale nie ma jak słowianki. Oczywiscie jest wiele pozytywow,magia niektorych miejsc,piekna fauna I flora,malpki se mozna spotkac na drzewach ale z kazda chwila utwierdzam sie w przekonaniu jaka Polska jest zajebista.
TL;DR: nie zachowujmy się jak burackie złotówy - wykażmy się rozumem i walczmy o lepszą jakość usług. Protesty #taxi wzbudziły spore emocje w miastach i na wykopie. Wielu zagłosuje portfelem i przesiądzie się teraz na #uber. Jednak na wykopie pojawiają się różne propozycje - nielegalnych i niemoralnych działań w odwecie. Od blokowania linii telefonicznych, po wzywanie taksówek w puste miejsce bez zamiaru skorzystania. Przede wszystkim zmuszony jestem
-dzień dobry chciałbym zamówić taksówkę -niestety, dzisiaj jest protest przeciwko UBERowi i taksówkarze nie jeżdżą -ok, to zamawiam UBERa ( ͡°͜ʖ͡°) #protest #uber
-dzień dobry chciałbym zamówić taksówkę -niestety, dzisiaj jest protest przeciwko UBERowi i taksówkarze nie jeżdżą -aha, a co to ten UBER, pierwsze słyszę, na pewno sprawdzę ( ͡°͜ʖ͡°)
Polska znów jest mistrzem Europy, szkoda tylko, że niechlubnym. W kwestii zawartości benzopirenu (związku silnie rakotwórczego) w powietrzu, to nikt nam nie podskoczy. Najważniejsze jednak, że wiatraki "szkodzą" i będziemy opierać naszą energetykę i ogrzewanie domów na węglu. PiS zablokował farmy wiatrowe, ale również nie przewidział środków na dopłaty do ekologicznych kotłów CO, pomp ciepła czy paneli słonecznych. #ekologia #polska #ciekawostki
@maxmaxiu: żaden komin w tym kraju nie musi kopcić, bo węgiel i drewno da się łatwo spalić bez dymu i smrodu – tylko trzeba wiedzieć jak, a nikt u nas się długo nie fatygował, by tę wiedzę rozpowszechniać.
Cześć Mirki! Dawno nic nie pisałem, ale po tym co się wydarzyło muszę zamieścić tutaj wpis. Proszę was, podnieście to w gorące, niech ludzie wiedzą kogo można tutaj spotkać. Konkretnie chodzi o jednego z nas. A jeszcze konkretniej o Mireczka @fuser Jak wiecie mam samochód, który z racji na moją chorą nogę jest jedynym oknem na świat, jedynym sposobem załatwiania spraw, dokumentów, odwiedzania lekarzy. Owy samochód się zepsuł. Siadło sprzęgło, dwumasa, czyli jedna z droższych części w aucie. Koszt naprawy tego to 3 tysiące zł z hakiem. Mając obecnie multum wydatków ze względu na moją chora nogę, po prostu nie naprawiłbym tego. Byłbym uziemiony na długi czas. Po wykopie o mnie owy Mireczek zainteresował się moją sprawą i postalkował trochę moje wpisy. Szczęście chciało, że trafił również na ten gdzie pytałem o cenę naprawy sprzęgła, a złożyło się tak, że właśnie on prowadzi firmę zajmującą się regeneracją takich części. I wiecie co? Mireczek po kilku wymienionych ze mną telefonach postanowił zrobić mi to kompletnie za darmo, wziął na siebie całe koszta, które nie są małe. 2 dni temu odebrałem samochód od mechanika, odzyskałem moje drugie, już w pełni działające nogi. Właśnie dzięki niemu i jego firme. Ten Mireczek nie ma tu nawet żadnego konta firmowego jak naprawylaptopów itp, jest zwykłym użytkownikiem (a raczej niezwykłym). Prosiłem was o wzniesienie tego w gorące, żebyście zobaczyli, co jest w stanie zrobić nasza wspaniała społeczność dla drugiego człowieka, a także chcę dać rozgłos jego firmie, która w żaden sposób się tu nawet nie reklamuje. Myślę, że za ten czyn w pełni mu się to należy.
"Debil" - pewnie pomyśli część z Was, ale po przeczytaniu tego tekstu zmienicie zdanie (mam nadzieję).
1. Początki
Pomysł na wyjazd do Australii częściowo zaczerpnąłem z wykopu po licznych AMA ludzi, którzy tu już są, a częściowo z historii opowiadanych na łamach blogów czy innych miejsc. W momencie kiedy podjąłem decyzję o wyjeździe, mój brat siedział tu już ponad rok czasu i bardzo sobie chwalił to miejsce zarówno pod względem pracy, życia jak i ogólnego klimatu. Ja w tym czasie siedziałem w Polsce i pracowałem jako grafik, prowadząc przeciętny tryb życia (tzn. od 9 do 17), po godzinach dorabiałem zleceniami dla moich klientów. Cóż... sytuacja przestawała mi odpowiadać coraz bardziej, jestem człowiekiem który nie może siedzieć w miejscu i coś musi się dziać w moim życiu, a rutyna w biurze była całkowitym zaprzeczeniem tego jak chcę żyć.