Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 82
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

3 Lata temu rzuciłem pracę w biurze i pojechałem pracować do Australii na budowie.

"Debil" - pewnie pomyśli część z Was, ale po przeczytaniu tego tekstu zmienicie zdanie (mam nadzieję).


@wietnam67: niby czemu debil? Bo zmieniłeś pracę w biurze na pracę na budowie?

Są takie prace biurowe przy których budowlanka jest mega wymagająca intelektualnie( ͡° ͜ʖ ͡°) (fakturowanie, wprowadzanie danych, księgowanie, zamówienia, słuchawa etc.).
  • Odpowiedz
@niedoszly_andrzej: a jak to wyglądało wizowo, bo to moim zdaniem jest dosyć ważna kwestia, o której nie wspomniałeś. Fajnie się czytało i super, ze Ci się udało. Może załóż swój tag gdzie wrzucałbys jakieś historie czy przemyślenia dotyczące życia w Australii?
  • Odpowiedz
  • 2
@wietnam67 Mireczku bardzo podoba mi sie Twoja historia, łap ode mnie wielkiego plusa jak i również trzymam kciuki za Twój dalszy rozwój w tym co lubisz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mam tez kilka pytań: jak to wygląda w kwestii wizowej? Ponieważ tez planuje się tam wybrać, mam tam masę znajomych (i w Sydney i w Melbourne), także z pracą zakwaterowaniem i całą reszta nie ma problemy, niestety
  • Odpowiedz
  • 1
@wietnam67 lubię takie historie, co jakiś czas mógłbyś coś naskrobać z tych ciekawszych opowieści.
Chciałbym się tylko spytać czy te wyjazdy do różnych krajów (Emiraty itd.) odbywałeś samotnie czy zawsze kogoś brałeś?
  • Odpowiedz