#f1
Magnussen szczwany lis, dostał kary które ostatecznie nic nie znaczyły, bo wszyscy poza nim dali się zdublować, a on nie i ostatecznie zachował to 12 miejsce, nie wspominając już o punkcie dla Hulka XD
Magnussen szczwany lis, dostał kary które ostatecznie nic nie znaczyły, bo wszyscy poza nim dali się zdublować, a on nie i ostatecznie zachował to 12 miejsce, nie wspominając już o punkcie dla Hulka XD
Dobra, to może wątek bardziej pozytywny, w przeciwwadze tego, co tu odczynia @nad__czlowiek?
Mój przykład - przez ponad dwa lata byłem na kontrakcie z UK, pod koniec za 500 GBP za dzień. W mniej niż dwa lata tego kontraktu miałem już hajs na spłatę hipoteki za mieszkanie 80 m2 w dużym polskim mieście. Kontrakt ostatecznie się skończył, i musiałem szukać czegoś nowego.
Po przydługawych, ponad dwumiesięcznych poszukiwaniach w listopadzie zacząłem
W styczniu poprzedniego roku zdobyłem kontrakt 20 000 euro na b2b. Ale praktycznie nikt za taką kase mnie tam nie kontrolował, nie było Scrum Mastera w zespole więc pracowałem realnie 2h dziennie, a jak PM poprosił by w niektórych sprintach przyspieszyć to zacząłem pracować 3h dziennie i działa się megia. Dostałem jakieś bonusy w stockach, vesty, służbowy samochód, telefon. Nawet szefu