Pewna żołnierka z korpusu czwartego, Robiła fotki, okapu upier*lonego. Syf w kuchni został jednak przebity, Golizną z pisu pewnej kobity. Lecz ta ściana żółta, przy samej kuchence, Jest tak ujeb*na, że opadają ręce. I na nic się zdała pani goła d--a, Jak ściana za panią przypomina trupa

To zwycięstwo w dziedzinie praw rodzicielskich można uznać za przełomowe. Pewna matka zarzuciła placówce szkolnej, że jej córce wmówiono posiadanie odmiennej płci niż w rzeczywistości. Sprawa sądowa zakończyła się na jej korzyść.

Czyta Tomasz Knapik