starego od dawna nie obchodziło nic innego niż szkoła. dzisiaj napisałam, że zamierzam ją rzucić bo po prostu nie dam rady, to mi zaczął grozić xD #zalesie #mayushiicontent
@mayurishiina stary po angielsku pisze to na biednego nie trafilo, moj po polsku ma problemy
- 1464
Komentarz usunięty przez moderatora
Na chwilę przed 700 km trasy potężny kryzys próbował mnie wyeliminować, ale jakoś się zebrałem do kupy i z 1008 km na liczniku oraz czasem 46g 49m zameldowałem się na mecie w Głodówce! :)
Relacja jak zwykle pojawi się pod #byczysnarowerze
Widziałem tu wiele pytań, postaram się odpisać jak już się ogarnę.
Pogoda
Relacja jak zwykle pojawi się pod #byczysnarowerze
Widziałem tu wiele pytań, postaram się odpisać jak już się ogarnę.
Pogoda
- 6675
Kto żył w czasach gdzie wuefiści robili z materacy bramki do piłki nożnej?
- 658
@cheeseandonion: aleś to k---a z----ł
- 1358
- 1482
Kurdę, jest. Mirki udało się. Chciałem wczoraj zabalować trochę jeszcze przed wyjazdem do domu, ale nie miałem co z bagażem zrobić. Myślę sobie - przechowalnia. Wyliczyli mi 40 zł. Trochę drogo. Patrzę - paczkomat. Za 15,99 zł przechował mi grzecznie do rana. Odebrałem, ukłoniłem się. Piękne. Kolejna przydatna funkcja. Niech żyją paczkomaty!
Przepis:
1. wybierasz wysyłkę do paczkomatu, nie mam etykiety.
2. wybierasz ten sam paczkomat z którego wysyłasz.
3. odbierasz do 48h.
Przepis:
1. wybierasz wysyłkę do paczkomatu, nie mam etykiety.
2. wybierasz ten sam paczkomat z którego wysyłasz.
3. odbierasz do 48h.
Dzisiaj mija 4 lata odkąd #emigracja do #norwegia.
Pamietam jakby to było wczoraj: lotnisko, jeden bagaż, komputer, bilet w ręku i marzenia. Samotna emigracja nie jest łatwa. Szukanie pracy, nieprzespane noce i wewnętrzne rozterki czy w ogóle warto. Inny kraj, inny język, inni ludzie. Rodzina i dawni przyjaciele w Polsce. I ciagle zadawanie sobie tego samego pytania „czy warto?” „Czy dam radę?”
Dzisiaj wiem, ze warto. Spełniłam
Pamietam jakby to było wczoraj: lotnisko, jeden bagaż, komputer, bilet w ręku i marzenia. Samotna emigracja nie jest łatwa. Szukanie pracy, nieprzespane noce i wewnętrzne rozterki czy w ogóle warto. Inny kraj, inny język, inni ludzie. Rodzina i dawni przyjaciele w Polsce. I ciagle zadawanie sobie tego samego pytania „czy warto?” „Czy dam radę?”
Dzisiaj wiem, ze warto. Spełniłam
meme mojego roku
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
- 233
@voliereen: tak bardzo true xd
konto usunięte via Android
- 931
@FrasierCrane no i sie zesral
- 396
mocne
#tacohemingway
#tacohemingway
- 946
@Farezowsky: to wiele mówi o społeczeństwie
- 631
@Farezowsky: stary ci zaglada w dupe ale gowno widzi jestem ghostwriterem btw
- 15
Beka z nieudaczników, którzy nie potrafią nic i do wszystkiego potrzebny im „fachowiec”.
Ja swój dom praktycznie w całości postawiłem własnymi rękami. Wystarczy odrobina chęci, podstawowe zdolności manualne oraz wiedza, za którą w obecnych czasach nawet nie trzeba płacić. Nie ukrywam, że w trakcie prac wielokrotnie posiłkowałem się materiałami z kanałów youtube, takich jak „Budowa domu systemem gospodarczym” czy „Łukasz budowlaniec”.
Miałem to szczęście, że zmienił się miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i działka, którą przepisali mi rodzice stała się budowlana. Nie czekałem długo, zamówiłem projekt i kupiłem pustaki. Drewno na krokwie i deski wyciąłem z lasu, więc sporo zaoszczędziłem. Wykopy pod fundamenty jakaś groszowa sprawa, 500 czy 600 złotych, 4 godziny pracy koparki. Szalunki ubiłem samodzielnie. Zalewane oczywiście z gruchy, bo w tych czasach nie opłaca się już bawić z betoniarką. Na to papa i ściany. Wziąłem dwa tygodnie urlopu i stawiałem sobie codziennie po 2, 3 warstwy. Płyty, stemple i doki wypożyczyłem od znajomego, który ma firmę budowlaną. Zbrojenie na stropie kręciłem sam. Przyjechali z pompą i zalali w 15 minut, ja tylko polatałem z łatą.
Więźbę
Ja swój dom praktycznie w całości postawiłem własnymi rękami. Wystarczy odrobina chęci, podstawowe zdolności manualne oraz wiedza, za którą w obecnych czasach nawet nie trzeba płacić. Nie ukrywam, że w trakcie prac wielokrotnie posiłkowałem się materiałami z kanałów youtube, takich jak „Budowa domu systemem gospodarczym” czy „Łukasz budowlaniec”.
Miałem to szczęście, że zmienił się miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i działka, którą przepisali mi rodzice stała się budowlana. Nie czekałem długo, zamówiłem projekt i kupiłem pustaki. Drewno na krokwie i deski wyciąłem z lasu, więc sporo zaoszczędziłem. Wykopy pod fundamenty jakaś groszowa sprawa, 500 czy 600 złotych, 4 godziny pracy koparki. Szalunki ubiłem samodzielnie. Zalewane oczywiście z gruchy, bo w tych czasach nie opłaca się już bawić z betoniarką. Na to papa i ściany. Wziąłem dwa tygodnie urlopu i stawiałem sobie codziennie po 2, 3 warstwy. Płyty, stemple i doki wypożyczyłem od znajomego, który ma firmę budowlaną. Zbrojenie na stropie kręciłem sam. Przyjechali z pompą i zalali w 15 minut, ja tylko polatałem z łatą.
Więźbę
- 990
- 777
@daeun: Fajnie, gratulacje. Tylko to nie powód do patrzenia na ludzi z góry, bo wielu osobom to się po prostu nie opłaca ekonomicznie. Jeśli stawka godzinowa w budowlance wynosi ze 30 brutto, a czyjaś 120, to w żaden sposób nie opłaca się tego robić samemu.
- 1682
- 62
@piaskun87: warto
konto usunięte via iOS
- 106
@piaskun87: Jakie to jest prawdziwe...
@oboe-vol2: asluchalne gowno dla pseudo intelektualistow :)
o gustach się nie dyskutuje, przykro mi tylko, że swoim wyobrażeniem muzyki obrażasz innych
@oboe-vol2: Ależ się dyskutuje. Jak ktoś nie chce, tzn że gust ma c-----y. Ale ja nie o Tobie...
Piosenka jak piosenka. Tem Miłosz jest niestety na maxa powtarzalny. Wszystkie jego rapy wygladaja tak samo. Cos nawija (zawsze tak samo) + wpadajacy w ucho refren. Z Rogucem mial identiko duet i jeszcze z kims,. No malo troche
Imponuje mi i zadziwia mnie jak Lewandowski z impetem rozwala każdą ścianę którą przed nim się stawia. Wywalili go z Legii bo mieli Arruabarrenę to poszedł do Lecha i zdobył tam mistrzostwo oraz Puchar Polski oraz był częścią najsilniejszego zespołu Lecha w historii tego klubu. Jak poszedł do Dortmundu to niekoniecznie wróżono mu aż tak potężną karierę (słynne "Kagawa jest super talentem a Lewandowski nie" Kołtonia), tymczasem Lewy po roku został czołowym
@Agaress Niektórzy może dopiero wtedy go należycie docenią. Fakt że kadra jedzie na 3 turniej z rzędu to w 90 procentach zasługa Lewandowskiego.
- 623
@Trzesidzida: Znając polskich "kibiców", to zawsze będą się pojawiać głosy, że Lewandowski wcale wielki nie był, bo nie zdobył niczego z reprezentacją!
- 137
@dzarafasaraja: sie smiejesz a mechanicy co mają powiedzieć, w zeszłym roku pojechaliśmy na urlop, i dzwoni klient że się stacyjka zacięła, "Gdzie jesteś?" "" "Podaj ulicę zaraz podejdę i coś pomyślimy"
Gdyby nie to że to dobry klient i znajomy to by jechał na lawecie do domu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gdyby nie to że to dobry klient i znajomy to by jechał na lawecie do domu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja we Władysławowie(500 km od domu) stojąc na światłach zobaczyłem sąsiada pochodzącego przez pasy xD
- 1263
#architektura #art #design #ciekawostki #historia
Wroga architektura
„Defensive design”, czyli w wolnym tłumaczeniu wroga architektura, to projektowanie mające na celu modelowanie zachowań w przestrzeni miejskiej tak, by pewne działania wymuszać, a innym zapobiegać. Założeniem takiego designu jest ochrona przestrzeni miejskiej oraz jej użytkowników – działania mają niewątpliwie pozytywny wpływ na ograniczenie przestępczości i zniszczeń mienia publicznego. Przykłady takiego designu wtopiły się w naszą codzienność i wiele z nich dziś traktujemy jako standard – chociażby ogrodzenia o zaostrzonych sztachetach.
Jednym
Wroga architektura
„Defensive design”, czyli w wolnym tłumaczeniu wroga architektura, to projektowanie mające na celu modelowanie zachowań w przestrzeni miejskiej tak, by pewne działania wymuszać, a innym zapobiegać. Założeniem takiego designu jest ochrona przestrzeni miejskiej oraz jej użytkowników – działania mają niewątpliwie pozytywny wpływ na ograniczenie przestępczości i zniszczeń mienia publicznego. Przykłady takiego designu wtopiły się w naszą codzienność i wiele z nich dziś traktujemy jako standard – chociażby ogrodzenia o zaostrzonych sztachetach.
Jednym
@kurkuma Z drugiej strony kto by chciał jeść obiad w restauracji na rynku, gdy 5 metrow dalej leży na ławce obszczany i pijany żul którego czuć w promieniu 100 metrów
- 749
@kurkuma: Jeden żul na 1000 to osoba która rzeczywiście nie była winna temu że jest bezdomna. Pozostali to patologia, i nie widzę powodu żeby społeczeństwo miało takim osobnikom coś dawać. Nie wnoszą nic to nie powinni nic dostawać.
@LZBNZ: Wiadomo że to jest niewłaściwe. Ale to nie jest zachowanie patologiczne(bo brak w nim złej woli). To jest jedynie brak świadomości i zachowanie bazujące bezmyślnym powtarzaniu schematów.