Zaraz zaraz. Dlaczego Pan Deweloper nie bierze opłaty za metr sześcienny, skoro nie korzysta się tylko z podłogi ale z całej kubatury? Przecież nie żyjemy w dwóch wymiarach.
@dzarafasaraja: Deweloperzy i tak budują jak najniższe kondygnacje, minimum ustawowe to 250cm jeszcze z komuny, a większość inwestycji to 255-275cm. Z czego już przy 272cm potrafią reklamować jako niestandardowa wysokość. Chyba jedyny powód czemu nie równe 250cm to obawa przed fuszerką wykonawcy bo gdyby wyszło 249cm to byłby przypał.
Chińskie zdolności do produkowania ulepów i robienia z nich nowych, znakomitych produktów są zadziwiające. Właśnie zamówiłem sobie nowa ładowarkę multiportową, o taką jak na obrazku, ładna, prawda?
Bardzo funkcjonalna, parametry niezłe, cena przystępna, biere. Ale ponieważ chińczykom jakoś tak nie za bardzo ufam, pierwsze co zrobiłem po jej odebraniu, to na stół i na testy. Działa, parametry wydają się zgodne z podanymi, popularne standardy QC rozpoznaje i co ważne robi to bardzo
Rozumiecie, że jesteście takim typem stojącym za kontem @orlen_lite? Codziennie czujecie do siebie obrzudzenie, że musicie powielać propagandowe wysrywy mogące poziomem gęstości konkurować wyłącznie ze ściekiem TVP.
W domu wszystkie lustra pozasłaniane, przed rodziną musisz udawać, że kradniesz, bo to mniejsze upokorzenie.
Wracasz do domu, myjesz się 2h, ale nic nie może z ciebie zmyć brudu...
Otwierasz po wszystkim najnowszy numer Przeglądu Katalizatorów z Jarkiem J na okładce, ale nawet to
@dzarafasaraja: oni są tak tępi że nie widzą w tym nic złego, ba oni nawet uważają ze robią dobrze dla Polski i reszty obywateli xD Splunąć na takich to mało
Wy wszyscy nie rozumiecie, że Nikolina Šmukler-Matasov jest wściekła i rozjuszona za to wszystko i ma jeden przycisk, odpali podwyżkę cen dla Ukraińców i nic się nie stanie, czy wy tego nie widzicie? Trzęsę się & boję się
@dzarafasaraja: nie powinienem tego wklejać, ale #!$%@?
Pamiętam jak w liceum byłem wielkim fanem Jarka Jakimowicza. Oglądałem młode wilki chyba ze sto razy. Cały pokój miałem w jego plakatach. Chciałem być taki jak on, wyglądać jak on i mówić jak on. Pewnego dnia zobaczyłem go jak jadł hamburgera w jednym z warszawskich maków. Wyrwałem kartkę z zeszytu i podszedłem do niego. Dukając poprosiłem o autograf, a on odwrócił się, popatrzył na