@AnonimoweMirkoWyznania: Hmm. W sumie nawet fajna by była. Przynajmniej by nie trzeba jej było szukać czegokolwiek w necie co 5 minut bo nie potrafi znaleźć.
Czesc. Dzis w nocy dowiedzialem sie, ze zmarla moja mama. Walczyla z ostra bialaczka. Rak pokonal ja w niecale 2 miesiace. Ostatni raz widzialem ja w poniedzialek. Pytala sie co corka chce na swieta, czy mam jej jakies nowe zdjecia. Lekarze byli zadowoleni, ze mama tak dobrze znosi chemie, bo ani wymiotow, ani drastycznego spadku wagi. Chcieli ja wypuscic na swieta, chociaz na krotko. Mama zastanawiala sie, czy na wielkanoc choc troche
@Dymass Bardzo mi przykro, wiem co czujesz. Moja mama zmarła13 dni temu. Jeszcze w sobotę z nią rozmawiałyśmy i śmiałyśmy się, a w czwartek już było po wszystkim. Też rak.
#autobusy #szkola #gowniaki #zalesie #nauczyciele #nauczycielka trochę #logikarozowychpaskow - Bądź szkołą, - Wymyśl se wycieczkę - Nie miej rigczu i nie wynajmuj autobusu - W------l się ze wszystkimi gowniakami do normalne kursującego autobusu, bo akurat rusza z przystanku niedaleko - Autobus zwykle jeździ z------y ludźmi jadącymi do pracy w mieście powiatowym
@Syn_Krzysztofa: Gdy Grzegorz ochłonął po tych dwóch niezapomnianych godzinach i wrócił do swojej ponurej, samotnej rzeczywistości, wymyślił bajkę o Mirku i wkleił na wykopie, żeby się dowartościować.
#anonimowemirkowyznania Jakiś czas temu, po 6 latach, zostawilam swojego niebieskiego. W związku nie bylo juz chemii a zaczynalo się robic toksycznie. Z decyzji bylam bardzo zadowolona bo doszlo do mnie ze ciagnal mnie w dol a potrzebuje w zyciu osoby która mnie wypchnie na powierzchnie gdy jest gorzej. Ale do rzeczy, jakis czas temu zaczal mieć życie towarzyskie (o zgrozo, kiedys ciezko bylo go namowic na wyjscie z domu) (a
@AnonimoweMirkoWyznania: kiedyś czytałem wyznanie w podobnym tonie. Nie pamiętam czy tutaj czy na jakiejś stronie w stylu piekielni.pl - no ale do rzeczy Tam kobieta miała męża, dom, psa, dzieci -ale też uznała, że jest mąż zły, dom brzydki, dzieci fajne i pies w sumie może być. Chciała rozwodu - ale mąż jakimś cudem namówił rzeczoną kobietę na terapię, bo może dom brzydki, ale ich, bo może dzieci się udały, ale
z------ś bo mi by taka dziewczyna zaimponowała sprytem